Bogini

Patrzę na mą bogini, wije się jak nagini
Skradła kawałek duszy, nie mogę ciebie winić

Ona chciałaby się bawić, znowu ściąga swoje majtki
W tle się kręci nago, kiedy ja roluję blanty
Łapię cię za tyłek, a ty znowu na mnie patrzysz
Dalej nie grasz czysto, ale możemy zatańczyć

Ona chciałaby się bawić, znowu ściąga swoje majtki
W tle się kręci nago, kiedy ja roluję blanty
Łapię cię za tyłek, a ty znowu na mnie patrzysz
Dalej nie grasz czysto, ale możemy zatańczyć

Mnożę sumę, dodaję nowe zera, napiera stale bo marzyła się kariera
Zbieram plony jak przystało na farmera, dlatego biorę to co moje
Nie pytam jaka jest cena, sześć zer, zabić serce, nowy Bentley, sesje
Nowy drop top
Stary sextape, więcej daj mi więcej
Niż koneksje, więcej daj mi więcej użyć głębie

Patrzę na mą bogini, wije się jak nagini
Skradła kawałek duszy, nie mogę ciebie winić

Ona chciałaby się bawić, znowu ściąga swoje majtki
W tle się kręci nago, kiedy ja roluję blanty
Łapię cię za tyłek, a ty znowu na mnie patrzysz
Dalej nie grasz czysto, ale możemy zatańczyć

Ona chciałaby się bawić, znowu ściąga swoje majtki
W tle się kręci nago, kiedy ja roluję blanty
Łapię cię za tyłek, a ty znowu na mnie patrzysz
Dalej nie grasz czysto, ale możemy zatańczyć

Zdobią medale, a rany jak po wystrzale, trzymaj te naboje najlepiej
Wszystkie na stanie, daj mi Mołotowa - podpalę całe sale
Zapiszę na tobie tuszem cały życiowy testament, przez nią mam deja vu
Może to nasze sny, chce tak do końca żyć
Daj mi palić i pić

Patrzę na mą bogini, wije się jak nagini
Skradła kawałek duszy, nie mogę ciebie winić

Ona chciałaby się bawić, znowu ściąga swoje majtki
W tle się kręci nago, kiedy ja roluję blanty
Łapię cię za tyłek, a ty znowu na mnie patrzysz
Dalej nie grasz czysto, ale możemy zatańczyć

Ona chciałaby się bawić, znowu ściąga swoje majtki
W tle się kręci nago, kiedy ja roluję blanty
Łapię cię za tyłek, a ty znowu na mnie patrzysz
Dalej nie grasz czysto, ale możemy zatańczyć



Credits
Writer(s): Adam Oleksiak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link