Pójdziesz tylko z cieniem

Pójdziesz tylko z cieniem, z tym jak pies Ci wiernym cieniem
Pójdziesz tylko z sobą, z tym Ci jak cień wiernym sobą

Pójdziesz bo iść musisz, bo Cię los do marszu zmusił

Pójdziesz bo się łudzisz, że gdzieś ląd jest dobrych ludzi
Pójdziesz sam
Pójdziesz, bo łudzisz się
Pójdziesz sam

Gdy się najesz głodu, głodu i do syta chłodu
Gdy już stracisz wiarę w siły swe i swe zamiary

Wtedy staniesz w progu, spojrzysz na bezkresną drogę

Pójdziesz bo się łudzisz że gdzieś ląd jest szczerych ludzi
Pójdziesz sam
Pójdziesz, bo łudzisz się
Pójdziesz sam

Pójdziesz sam
Pójdziesz, bo łudzisz się
Pójdziesz sam

Ranne światło, które wlewa się w Twoje oczy
Jest mową pożaru ciała, w którym mieszkasz
Uciekasz czepiając się mulistego dna snu
Lecz zostajesz wypchnięty na powierzchnię
Której równina coraz częściej jest dla Ciebie
Stromym wzniesieniem



Credits
Writer(s): Tadeusz Nalepa
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link