inaczej

Tak zaczyna się moja historia, tak
Tak młody jestem, drogi jest przede mną szmat
Drogi jest przede mną szmat, nie chcę spotkać na niej szmat
Marzenia tak duże mam, że po nocach nie mogę już spać
Że po nocach nie mogę już spać
Że po nocach nie mogę już
Spać

Ja nie wiem czemu
Oni tak patrzą na mnie
Obserwują me kroki uważnie, czekają aż w końcu upadnę
A ty patrzysz przed siebie
I czujesz ten ból
Bo wbijają Ci noże
Jebać ich, tfu

Ja nie wiem czemu
Oni tak patrzą na mnie
Obserwują me kroki uważnie, czekają aż w końcu upadnę
A ja patrzę przed siebie
I czuję ten ból
Bo wbijają mi noże
Jebać ich

Ten świat czasem straszny jest
Ja po prostu chciałem zrobić cash
Ale trudno mi go robić, wiesz?
Bo mi nogi wciąż podkładać chcesz
Rób co chcesz, to już nie mój interes
Ale kulturalny bądź, bo niemiłe już to jest, trochę
Ale walić to

One Day i will be
What I dream to be
What I dream to be
Take this promise from me
Take this promise from me, please
One Day i will be
What I dream to be
What I dream to be
Take this promise from me, please
Take this promise from me

Zamknięte oczy i zamknięte serce
To opis Ciebie, od każdego pragniesz więcej, więcej
Ale to przepiękne, nie wiem czemu biegnę
Pewnie temu, że nie chce być ostatni w kolejce
Ta kolejka nazywa się zycie
A większość ludzi pragnie być na szycie
Tylko są mało wytrwali, dlatego też przez większość życia będą bardzo mali

Niebieskie światło pada z komputera
Ciągle na słupki patrzę, jasna cholera
Może kiedyś urosną, a może nie
Nikt tego nie wie
Tak to już jest

Tak to już jest



Credits
Writer(s): Igor Gonera
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link