Donos do boga

Uprzejmie donoszę
Panie Boże! Donoszę! – u nas hańba narodowa
Jakiś biskup, jeden z drugim, dziecka nasze molestował
To wszyscy chyba wiedzą, lecz doszła sprawa nowa
Jeden z drugim, pasterz, na UB kapował

Tak, tak
To zły znak
Nie, nie
Obudźcie się

Między jednym i drugim programem w TVNie
Wydadzą cichym głosem jakieś jedno oświadczenie
A potem znowu nic, nie padnie jedno zdanie
I znowu oświadczenie po kolejnym programie

Tak, tak
To zły znak
Nie, nie
Obudźcie się

Te dłonie złe, te dłonie obrzydliwe
Owieczkom tym bożym życie wykrzywiłeś
Te dłonie obrzydliwe, te dłonie złe
Upiór w czarnej sukni w twarz śmieje Ci się
Robisz to, co lubisz, czy robisz to, co chcesz
Czy to, co robić musisz, czy dobrze o tym wiesz
Bestia w czarnej sukni w twarz śmieje Ci się
Zaciskaj zęby i leć

Te dłonie złe, te dłonie obrzydliwe
Owieczkom tym bożym życie wykrzywiłeś
Te dłonie obrzydliwe, te dłonie złe
Upiór w czarnej sukni w twarz śmieje Ci się
Robisz to, co lubisz, czy robisz to, co chcesz
Czy to, co robić musisz, czy dobrze o tym wiesz
Bestia w czarnej sukni w twarz śmieje Ci się
Zaciskaj zęby i leć

Tak, tak
Nie, nie
Obudźcie się



Credits
Writer(s): Kazimierz Piotr Staszewski, Ireneusz Werenski, Tomasz Goehs, Wojciech Jablonski, Piotr Jan Morawiec, Janusz Adam Zdunek, Konrad Marek Wantrych, Jaroslaw Wazny, Mariusz Godzina
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link