Wciąż Cię kocham

Nie chce dziś iść spać, bo straciłem wszystko
Pokój jest jak kat, tnie nadzieje w przyszłość
Wracać chce do tamtych lat, kiedy byłaś blisko
Choć dziś płomień zgasł, to płonie we mnie wszystko
Nocą straszny las, dookoła ciemność
Tuli mnie ostatni krzak, on został tu ze mną
Chciałbym dziś zobaczyć blask
Choć wewnątrz mam jedno
Wielki straszny żal, że Ty i ja to przeszłość
Gwiazdy nocą dziś nie świecą dla mnie
Moje serce jest bez Ciebie tak przetarte
Tonę dziś głęboko w pustce, która mnie otacza
Nie chce widzieć ludzi nie chce widzieć świata

Ja Kocham Cię tak bardzo, choć wiem że to już koniec
Proszę weź zapamiętaj, mój wzrok i moje dłonie
Wybacz mi wszystkie błędy, wybacz że Cię zawiodłem
Choć dzisiaj czuje skarbie że to już nieistotne

Ty byłaś jak horyzont, niekończące się szczęście
Płynąłem Naszym statkiem, bez szalup, byłem w błędzie
Trafiłem na lodowiec, on rozbił to co piękne
Poszliśmy razem na dno, ja nie wypłynę więcej

Z kiszonego ogórka nigdy nie da się już zrobić
Zielonego, świeżego
Tak samo jak ze mnie szczęśliwego człowieka
Bo tak przesiąkłem miłością do Ciebie
Wybacz mi wszystko, jaj kocham Cię, na zawsze

Ty jesteś w mojej duszy, jesteś w moim sercu, płyniesz mi w żyłach
I pomimo że nasza miłość się skończyła
To będziesz zawsze numerem jeden
I wiedz o tym że zawsze ale to zawsze będę Cię kochał

Ja Kocham Cię tak bardzo, choć wiem że to już koniec
Proszę weź zapamiętaj, mój wzrok i moje dłonie
Wybacz mi wszystkie błędy, przepraszam że zawiodłem
Choć dzisiaj czuje skarbie że to już nieistotne



Credits
Writer(s): Brien Todio, Daniel Nitecki
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link