Fragment (feat. Parkwood)

To dla wszystkich tych, o których nie zapomnę nigdy
Dla tych, z którymi robiłem rzeczy głupie
Ale i poznałem życia gonitwy smak i pęd

Jesteście gdy pod nogami kruszeje lód
A serce przeszywa chłód
Zastyga i boję się, że jeśli zabije znów
Ono pęknie, pęknie na pół

Dla tych, z którymi marzyłem i układałem plan
I tych z którymi zdobywałem szczyty
I liczył się tylko
Liczył się tylko fun!

Tych, których w życiu nie chciałem chociaż zraniłem
Tych, którzy zostali blisko
Choć myślałem, że wszystko
Że wszystko spieprzyłem

I know I've made so many mistakes
There aren't enough fingers to count them
I am a work in constant progress
Loveless, but I am surrounded

By memories and little seeds
Of hope that grow to be mountains
These Earthquakes may shake the face
But you are the sunlight I count on

Gravity takes a toll on me
But I can stand tall, I'll make you see
Gravity takes a toll on me
But I won't let anything stop me
Gravity takes a toll on me
But I won't let anything stop me

Każdy z Was stworzył fragment mnie
A single swing, can make a difference
Dziękuję Wam, że byliście
I'm gonna scream at the ceiling
Let loose what I'm feeling

Każdy z Was zostawił fragment siebie
Thank you for your beating heart
Thank you for being a part of me

W uszach kowadła wystukują rytm
I głośno w nich piszczy żal za chwile złe
Bo gdy cały świat wokół mnie szczerzy kły
Chcę tylko powiedzieć, że

Jesteście gdy pod nogami kruszeje lód
A serce przeszywa chłód
Zastyga i boję się, że jeśli zabije znów
Ono pęknie, pęknie na pół

Za każdego z Was i Was wszystkich w górę szkło
Na górze chcę zobaczyć pustych szklanek dno!
Za każdego z Was i Was wszystkich w górę szkło
Na górze chcę zobaczyć pustych szklanek dno!