Nie Ma Co Płakać
Da, da, da, da
Da, da, da, da
Da, da, da, da
Da, da, da, da
Dzisiaj nie zasnę
Bo mnie ciągnie w miasto
Żeby tam świt
Przywitać i usłyszeć co DJ gra
Niech będzie jasne, że jak w masło wchodzę w taneczny tryb
I się odpalam i nie jestem w tym sam
Znów ludzi tłum przy barze
Pragnie wrażeń
Kto mówił, że to błąd
Choć myśli zaplątane, brnę w to dalej
Dotrzymaj kroku nam
Co ma być to niech będzie
Bo jak nikt, się uporam
Z tym co ci spać nie pozwala
Otrzyj łzy
I leć ze mną tam gdzie wstyd
Się pokazać razem i nie ma co płakać
Co ma być to niech będzie
Ja uporam się z tym co ci nie da spać
Otrzyj łzy i leć ze mną
To napewno się to zdarzy drugi raz
Naprawdę nie jest łatwe to, by bawić się źle
Gdzy wokół ludzie, których tak dobrze znam
I na poważnie myślę o tym, aby zgarnąć ich gdzieś
Gdy rano w klubie muza przestanie grać
Znów ludzi tłum przy barze
Pragnie wrażeń
Ja jestem taki sam
Choć myśli zaplątane
Brnę w to dalej
Dotrzymaj kroku na-a-a-a-m
Co ma być to niech będzie
Bo jak nikt, się uporam
Z tym co ci spać nie pozwala
Otrzyj łzy
I leć ze mną tam gdzie wstyd
Się pokazać razem i nie ma co płakać
Co ma być to niech będzieee
Ja uporam się z tym co ci nie da spać
Otrzyj łzy
I leć ze mną
To napewno się to zdaży drugi raz
Da, da, da, da
Da, da, da, da
Da, da, da, da
Dzisiaj nie zasnę
Bo mnie ciągnie w miasto
Żeby tam świt
Przywitać i usłyszeć co DJ gra
Niech będzie jasne, że jak w masło wchodzę w taneczny tryb
I się odpalam i nie jestem w tym sam
Znów ludzi tłum przy barze
Pragnie wrażeń
Kto mówił, że to błąd
Choć myśli zaplątane, brnę w to dalej
Dotrzymaj kroku nam
Co ma być to niech będzie
Bo jak nikt, się uporam
Z tym co ci spać nie pozwala
Otrzyj łzy
I leć ze mną tam gdzie wstyd
Się pokazać razem i nie ma co płakać
Co ma być to niech będzie
Ja uporam się z tym co ci nie da spać
Otrzyj łzy i leć ze mną
To napewno się to zdarzy drugi raz
Naprawdę nie jest łatwe to, by bawić się źle
Gdzy wokół ludzie, których tak dobrze znam
I na poważnie myślę o tym, aby zgarnąć ich gdzieś
Gdy rano w klubie muza przestanie grać
Znów ludzi tłum przy barze
Pragnie wrażeń
Ja jestem taki sam
Choć myśli zaplątane
Brnę w to dalej
Dotrzymaj kroku na-a-a-a-m
Co ma być to niech będzie
Bo jak nikt, się uporam
Z tym co ci spać nie pozwala
Otrzyj łzy
I leć ze mną tam gdzie wstyd
Się pokazać razem i nie ma co płakać
Co ma być to niech będzieee
Ja uporam się z tym co ci nie da spać
Otrzyj łzy
I leć ze mną
To napewno się to zdaży drugi raz
Credits
Writer(s): Jakub Laszuk, Michal Szczygiel, Szymon Frackowiak
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.