Plemiona

Może zabierze mnie gdzieś stąd dowolna linia nocna
Będę miał bardzo długi spacer
Nadchodzi zima, bo już są speszone psy w ubrankach
I ty wyglądasz coś inaczej

Niech ci przyniesie szczęscie to, w cokolwiek dzisiaj wierzysz
Może być byle które guru
Życie nas uczy z każdym dniem, by po swoje stać w kolejce
Sąsiedzi zawsze wiedzą więcej, więcej

Wystarczył moment i ten świat mógł się nie wydarzyć
Nie zapominaj o tym
Dopóki każdą dobrą myśl widoczną masz na twarzy
Boję się mniej

To może być nasz bon voyage
Ostatnia msza, ostatnie piętro
Nie słuchaj, to nieprawda, że
Jesteśmy z dwóch złowrogich plemion, plеmion

Wystarczył moment i ten świat mógł się nie wydarzyć
Niе zapominaj o tym
Dopóki każdą dobrą myśl widoczną masz na twarzy
Boję się mniej



Credits
Writer(s): Michal Wiraszko, Piotr Maciejewski, Pawel Krawczyk, Grzegorz Stefan Czerwinski, Piotr Szymon Waliszewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link