Tańcz mnie po miłości kres

Wtańcz mnie w swoje piękno
I niech skrzypce w ogniu drżą
Przez paniczny strach aż znajdę
Swój bezpieczny port

Chcę oliwną być gałązką
Podnieś mnie i leć
Tańcz mnie po miłości kres
Tańcz mnie po miłości kres

Wtańcz mnie w swoje piękno
Póki nikt nie widzi nas
W Twoich ruchach odżył chyba
Babilonu czas

Pokaż wolno to co wolno
Widzieć tylko mnie
Tańcz mnie po miłości kres
Tańcz mnie po miłości kres

Odtańcz mnie do ślubu aż
Jeszcze, jeszcze raz
Tańcz mnie bardzo delikatnie
Długo, jak się da

Bądźmy ponad tą miłością
Pod nią bądźmy też
Tańcz mnie po miłości kres
Tańcz mnie po miłości kres

Tańcz mnie do tych dzieci
Które proszą się na świat
Przez zasłony, które noszą
Pocałunków ślad

Choć są zdarte lecz w ich cieniu
Można schronić się
Tańcz mnie po miłości kres

Wtańcz mnie w swoje piękno
I niech skrzypce w ogniu drżą
Przez paniczny strach
Aż znajdę swój bezpieczny port

Pieść mnie nagą dłonią
Albo w rękawiczce pieść
Tańcz mnie po miłości kres
Tańcz mnie po miłości kres

Tańcz mnie po miłości kres



Credits
Writer(s): Leonard Cohen
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link