San Francisco

Modelki z Instagrama nie czują już wstydu
Zamiast twarzy jabłko sama stoi z tyłu
Obiecała Ci lovestory jak z filmów
Upadły anioł lecz pod tysiącami filtrów
Każdy z nas chciał kiedyś zarabiać miliony
Wokół klony no i brudne psychotropy
Ja nie biorę tego bo jestem zdrowy
Do życia chcę miłości a nie kontroli

Tak bardzo chciałem zwiedzić z nią San Francisco
Nagrywać trapy i mieć spokój już na przyszłość
Spędzić z nią chwilę nad kolorową wyspą
Lecz nie wiem czemu, ale chyba nam nie wyszło
Tak bardzo chciałem zwiedzić z nią San Francisco
Nagrywać trapy i mieć spokój już na przyszłość
Spędzić z nią chwilę nad kolorową wyspą
Lecz nie wiem czemu, ale chyba nam nie wyszło

Tak bardzo chciałem z nią zwiedzić San Francisco
Yeah, yeah

Ona pachnie, pachnie Paris Chanel
A ja tonę, tonę w jej objęciach
W głowie myśli, żebym w końcu przestał
Chociaż kocham, to ona nie ma serca
Nie, nie nie
I znowu gubię się w tym pojebanym świecie
Chociaż chciałbym, to dalej w nic nie wierzę
Instagramowe serca tak fałszywe ciągle
Chociaż lecę w górę jestem znów na dole
Proszę powiedz co mam zrobić, skarbie
Być przy jednej do końca, idealnie

Tak bardzo chciałem zwiedzić z nią San Francisco
Nagrywać trapy i mieć spokój już na przyszłość
Spędzić z nią chwilę nad kolorową wyspą
Lecz nie wiem czemu, ale chyba nam nie wyszło
Tak bardzo chciałem zwiedzić z nią San Francisco
Nagrywać trapy i mieć spokój już na przyszłość
Spędzić z nią chwilę nad kolorową wyspą
Lecz nie wiem czemu, ale chyba nam nie wyszło

Tak bardzo chciałem z nią zwiedzić San Francisco, yeah
Tak bardzo chciałem z nią zwiedzić San Francisco



Credits
Writer(s): George Cauty, Alan Nowak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link