Video

To proste jak dwa razy, dwa razy nic się nie zdarzy
Pamiętam te czasy jedyne co tu mogłem no to marzyć
Siedziałem z tyłu klasy, na ostatniej stronie bohomazy
Nim zrobiłem Metro patrzyłem jak dziadek maluje swe obrazy
Zawsze mówił na panienki musisz mieć czyściutkie buty
A ja obierałem trudne azymuty, jak orzech twarde sztuki
Nie mogłem rozejść łupin, nocą wyłem do księżyca tak jak Remus Lupin
Pamiętam bójki po jednej Piotrowi zszyli oba łuki
Wtedy celem na czterech jarać szlugi, siadać do butli, nie nauki

Parę lat wcześniej, idąc murawą, Boruca trzymam za rękę
Na piersi mam L'kę, przed oczami flesze
A za plecami słyszę pełną żyletę
Parę lat później z torbą na trening, wypchaną towarem
Mijam granicę nad ranem, a wieczorem hajs liczę

Światło zgaś, wspomnienia i obrazy z starych taśm
Odtwarzam w głowie
To obca baśń, a morał dobrze znam
Światło zgaś, wspomnienia i obrazy z starych taśm
Odtwarzam w głowie
To obca baśń, a morał dobrze znam (dobrze znam), dobrze znam

Momenty odtwarzam w głowie, jak na wideo
Złapałem życie za rogi i płyną dni After Rodeo (After Rodeo)
Wcześniej ta gra to było dopiero demo Segi
Błąkaniem bez celu, eureki dni szare tak, jak szeregi (jak szeregi)
Pół życia za piłą latane, wołanie na bojo kolegi
Pod balkon do matki, się czułem tak, jak Romeo Monteki
Adrenalina na stadion, drzeć ryja, mecze i te noże
No bo jak skorzy to sprawy stawiamy na ostrzu noży

Warszawskie suburbia to nie jest Florencja i nie jest Wenecja
Tęga mina zbledła, jak wtedy z bramą wleciała do nas Sandecja
Dzisiaj drzwiami chcą wbić w backstage
Gdzie siedzę z Bohemą, nie pamiętam wczoraj
Parę chwil mam na video

Światło zgaś, wspomnienia i obrazy z starych taśm
Odtwarzam w głowie
To obca baśń, a morał dobrze znam (dobrze znam)
Światło zgaś, wspomnienia i obrazy z starych taśm
Odtwarzam w głowie
To obca baśń, a morał dobrze znam (dobrze znam), dobrze znam



Credits
Writer(s): Bartosz Worek, Lucasz Raczka, Maciej Benda, Akach Nadim Boguslaw, Natalia Weronika Szroeder
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link