August Ames II
Te dni to samotność i porno
U Ciebie też? (ta)
U Ciebie też? (też, też)
To co spada na miasto, to toksyczne krople
Prehistoryczne gady i pojebany nonsens
Ja gdybym chciał być fajny, to bym dziś został morsem
A gdybym chciał ich panny, wysłałbym tylko zwrotkę
Wysłałbym tylko fotkę, pod zdjęciem jest to słodkie
Czy mam Cię za idiotkę? Nie pytaj, bo dorosłem
Jestem na skraju, proste, pokój dwa siedem osiem
Gdy są trochę nieznośne, trochę je połaskoczę
Gdy robi znów promocję, chciała trochę na Honkę
Pod moim czujnym wzrokiem znika kolejny porter
Pod czarnym ciasnym body ma noże i koronkę
Podnieca mnie tak bardzo, że jest mi już za dobrze
Na ziemi było twardo, ale jej miękki dotyk
Sprawił, żе było warto jak prawdziwy narkotyk
Ubrała się na czarno tak jak prawdziwe koty
Złapałem ogon i zatrzymał się czas
Na ziemi było twardo, alе jej miękki dotyk
Sprawił, że było warto jak prawdziwy narkotyk
Ubrała się na czarno tak jak prawdziwe koty
Złapałem ogon i zatrzymał się czas
Te dni to samotność i porno, u Ciebie też?
Wypijmy gdzieś schłodzone Porto, potem ucieknę w deszcz
Za pozorną miłość i wolność, życie szybkie jak seks
Ja szukam Cię na plaży mokrej od łez
Te dni to samotność i porno, u Ciebie też?
Wypijmy gdzieś schłodzone Porto, potem ucieknę w deszcz
Za pozorną miłość i wolność, życie szybkie jak seks
Ja szukam Cię na plaży mokrej od łez
Na ziemi było twardo, ale jej miękki dotyk
Sprawił, że było warto jak prawdziwy narkotyk
Ubrała się na czarno tak jak prawdziwe koty
Złapałem ogon i zatrzymał się czas
U Ciebie też? (ta)
U Ciebie też? (też, też)
To co spada na miasto, to toksyczne krople
Prehistoryczne gady i pojebany nonsens
Ja gdybym chciał być fajny, to bym dziś został morsem
A gdybym chciał ich panny, wysłałbym tylko zwrotkę
Wysłałbym tylko fotkę, pod zdjęciem jest to słodkie
Czy mam Cię za idiotkę? Nie pytaj, bo dorosłem
Jestem na skraju, proste, pokój dwa siedem osiem
Gdy są trochę nieznośne, trochę je połaskoczę
Gdy robi znów promocję, chciała trochę na Honkę
Pod moim czujnym wzrokiem znika kolejny porter
Pod czarnym ciasnym body ma noże i koronkę
Podnieca mnie tak bardzo, że jest mi już za dobrze
Na ziemi było twardo, ale jej miękki dotyk
Sprawił, żе było warto jak prawdziwy narkotyk
Ubrała się na czarno tak jak prawdziwe koty
Złapałem ogon i zatrzymał się czas
Na ziemi było twardo, alе jej miękki dotyk
Sprawił, że było warto jak prawdziwy narkotyk
Ubrała się na czarno tak jak prawdziwe koty
Złapałem ogon i zatrzymał się czas
Te dni to samotność i porno, u Ciebie też?
Wypijmy gdzieś schłodzone Porto, potem ucieknę w deszcz
Za pozorną miłość i wolność, życie szybkie jak seks
Ja szukam Cię na plaży mokrej od łez
Te dni to samotność i porno, u Ciebie też?
Wypijmy gdzieś schłodzone Porto, potem ucieknę w deszcz
Za pozorną miłość i wolność, życie szybkie jak seks
Ja szukam Cię na plaży mokrej od łez
Na ziemi było twardo, ale jej miękki dotyk
Sprawił, że było warto jak prawdziwy narkotyk
Ubrała się na czarno tak jak prawdziwe koty
Złapałem ogon i zatrzymał się czas
Credits
Writer(s): Marcin Jankowiak, Patryk Lesniewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.