Słowo

Wow, yo, yeah, yeah

Bonjorno, Poppyn i Mordor
Don't worry, be happy
Najlepiej rób papier
Najlepiej uprawiaj jak sport, najlepiej sporo, yh

W ostrogach, ale boso jak Cejrondo
Jestem niedaleko, jak Wejherowo
Miej się, miej (joł)
Wyjebane mam w motłoch

Wyjebane mam w sierp i młot
Broke hoes is a no, no
Włosy w kolorze blond, ona lubi prąd jak Golfsztrom
W koło ten sam błąd, joł
Joł, weź daj spokój
Nie chodzę do zoo jak wbijasz na shop (nie chodzę do zoo, nie chodzę do zoo)
No to do zo

Poppyn org, slash mordor
Belmondawg

Kończę osiedlówę na rejonie
Ziomek dzwonił, mówił że się chwilę spóźni
Bo mu siedzą kurwy na ogonie
Myślę, że ma chyba paranoje

Ale chuj z tym, każdy tutaj dźwiga swoje
Od rozkminy się prostują zwoje
Daj mi złapać jakąś szybką tróję
Kurwa popiół mi ubrudził zbroję

Rapowałem to jak byłem gnojem
Jak latałem po przycięte sztuki
Ty nie pierdol mi nic o robocie
Jeśli w ogóle nie wiesz nic na temat sztuki

Daję rap, to słuchają bloki
Jebać psy, move i soki
Mam swój mob jak A$AP Rocky
U mnie na streecie najlepsze widoki

Ja wchodzę do klubu, na nodzę mam najlepsze skoki
Nie tykam Anety, nie daję koki
Nie będzie chleba z tej mąki (nie)
Nie ruszam się z domu bez piątki (je)

Łan, to może być Łąki
Mi potrzeba więcej, no sorki
Znowu wybieram ten numer na Nokii
W nocy na dzielni jest oki

Sprawy załatwia jest lowkey (lowkey)
Coś przyjechało tu z Holki (z Holki)
Ziomal wysyłał mi zdjęcia tej Holki
Typ co wyjaśnia pociągi, stale to bombi (bambiribam, bambiribam)

Robimy hotbox w kombi, ziomek się opluł pod klubem
A nie, on tylko beatbox robi
Sory mordo, ale nie ta liga
Zobacz jak to chodzi, zobacz jak to śmiga

Nagraliśmy tego razem kilka giga
Zagraliśmy potem niejednego giga
Wszyscy mówią mi że ten skład jest mega
Brzmienie klasyk, to jest tak jak Sega

Reszta sceny brzmi jak Lady Gaga
A my jak Amiga, czyli tak jak trzeba

Chuj mnie obchodzi co myślą te głuche dzieciaki
Dopóki propsuje mnie Seba
Propsuje w ekipie każdy kolega
Lata to w radio i po klubie biega

Chuj mnie obchodzi co myślą te dzieci
Co przyszły do klubu na koncert za zgodą
Ja nie podążam za modą
Nie, nie zachęcisz nagrodą

Tylko robotą, jak jest odjebana wzorowo
Jak trzeba to cofnąć i zagrać na nowo
Słowo, cały czas jestem sobą
Słowo, Mordor to moje logo

Słowo, daje że rozkminiam słowo
To jest realtalk, ale też prowo
Tutaj jest klawo, tu jest morowo
Ja jaram się oporowo

No jestem
No zamknij ryj no, będziesz tu czy nie?
Aha, dobra za godzinę będziesz, dobra



Credits
Writer(s): Tytus Szyluk, Mikolaj Rajpold, Michal Jakub Reszko
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link