Nie będzie romansu

Cóż jam winna, że
To zwyczajne ciałko
Co służy duszy mej
Za mieszkanko
Serca kruszy w proch
Jest katuszy sprawcą
Że słysząc mój głos
Głowy tracą

Nauczę cię o miłości
I o piosenkach
Pokaże ci ruchy w tańcu
Tylko się nie waż
Nie próbuj się zakochiwać
Podziwiaj z dystansu
Nie będzie romansu

Czasy były mdłe
Szare i za trudne
Trzeba było wbrew
Czasom umieć
Wywoływać śmiech
Kolorować nudę
A nocami się
Kochać dłużej

Zaśpiewaj mi, że zapomnę
O udrękach
Wytłumacz mi ruchy w tańcu
I się nie gniewaj
Że się zapomniałem i nie utrzymałem dystansu
I pragnę romansu

Nauczę cię o miłości
I o piosenkach
Pokażę ci ruchy w tańcu
Tylko się nie waż
Nie próbuj się zakochiwać
Podziwiaj z dystansu
Nie będzie romansu



Credits
Writer(s): Dominik Radoslaw Luka, Krzysztof Brejdygant Zalewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link