Złote Klatki

Kruszeję w środku
I nie wiem
Jak się nazywam
Trudno o to by
Coś ożywiać
Kiedy płomień gasi lód
Ja go roztapiam
Od środka
I uczę się pływać
Głowa łaknie powietrza
Ile jeszcze wytrzymam?
Nie znam sposobu
I złotego środka
Chcę się wydostać
Te złote klatki
Dawno przykrył już kurz
Chcę się wydostać

Ile piękna jest w nas? Gdy spalamy się od lat
Ja nadal to kocham
Choć bronię się
Z całych sił
Daj mi tylko trochę czasu
Poukładam na nowo się
Poukładam na nowo się

I znowu od nowa
Ile jeszcze tych
Początków? Ile jeszcze tych
Początków? Ile jeszcze tych
Początków?



Credits
Writer(s): Oskar Augustyn, Sara Kantorska
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link