Osaka (feat. Mysta Mef)
Wielkie dzięki za wsparcie, za czas i melanże
Pozdro dla ludzi których znam już od zawsze
Imion albo ksyw szukaj na okładce, spotykamy się
Przy przypalanej babce, łąki albo plac
Tam nas człowiek znajdziesz, zadymiona fura
Znaki rozpoznawcze, dzisiaj Ala za sterami
Rejs w nieznane zacznie, pasy tylko zapnę
No i wyruszamy, okoliczne wiochy odwiedzamy
Razem z ekipą pijemy i jaramy, na tylnej kanapie
Trzech typów rozjebanych, laid back'owe życie mamy
I...
I tego się trzymamy
Jestem Mysta Mef reprezentuję swój sekstet
Skaczę po bitach jak zając wkładając w to całe serce
Nie myślę o sakiewce, ale o tym gdzie będę
Chcę szlifować swój styl, jest to moim obłędem
Pochodzę z Leszna zwiedzam mieśćiny w obrębie
W Osace też już byłem, było także ISC
Ślad został zostawiony za to mają twój respekt
Dostałem także mandat za uzbrojoną w haczyk wędkę
Miałem wybór oddać sprzęt albo mandatu pięćset
Odpusty w tym mieście zawsze z babcią pod ręke
Wspominam je dźiś chętnie takie moje podejście
Tak, tak... właśnie tak
To kolejny track o mieście w którym żyje się ze smakiem
Mysta Mef i Tartak dźiś na takcie o Osace
W pamięci zostanie nawet jeśli stąd wyjadę
Cząstkę siebie tu zostawię tak jak IS Crew na ścianie
Słowackiego, Szkolna, Placyk czy Zamkowa
Kopernika, Rynek albo ta Jeziorna
To ulice ziomek po których co dźień stąpam
Na nich wypalona już nie jedna piątka
Która zadziałała na mnie jak na nabój spłonka
Oto szczera gra a nie fikcji zasłonka
Pozdro dla ludzi których znam już od zawsze
Imion albo ksyw szukaj na okładce, spotykamy się
Przy przypalanej babce, łąki albo plac
Tam nas człowiek znajdziesz, zadymiona fura
Znaki rozpoznawcze, dzisiaj Ala za sterami
Rejs w nieznane zacznie, pasy tylko zapnę
No i wyruszamy, okoliczne wiochy odwiedzamy
Razem z ekipą pijemy i jaramy, na tylnej kanapie
Trzech typów rozjebanych, laid back'owe życie mamy
I...
I tego się trzymamy
Jestem Mysta Mef reprezentuję swój sekstet
Skaczę po bitach jak zając wkładając w to całe serce
Nie myślę o sakiewce, ale o tym gdzie będę
Chcę szlifować swój styl, jest to moim obłędem
Pochodzę z Leszna zwiedzam mieśćiny w obrębie
W Osace też już byłem, było także ISC
Ślad został zostawiony za to mają twój respekt
Dostałem także mandat za uzbrojoną w haczyk wędkę
Miałem wybór oddać sprzęt albo mandatu pięćset
Odpusty w tym mieście zawsze z babcią pod ręke
Wspominam je dźiś chętnie takie moje podejście
Tak, tak... właśnie tak
To kolejny track o mieście w którym żyje się ze smakiem
Mysta Mef i Tartak dźiś na takcie o Osace
W pamięci zostanie nawet jeśli stąd wyjadę
Cząstkę siebie tu zostawię tak jak IS Crew na ścianie
Słowackiego, Szkolna, Placyk czy Zamkowa
Kopernika, Rynek albo ta Jeziorna
To ulice ziomek po których co dźień stąpam
Na nich wypalona już nie jedna piątka
Która zadziałała na mnie jak na nabój spłonka
Oto szczera gra a nie fikcji zasłonka
Credits
Writer(s): Robert Wojciech Ratajczak, Maciej Suder
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.