Lustro

Minęło już tyle lat
Czy pamięta o nas świat
Nie wie nikt
I ten ogień, którego w nas
Nie zgasił nawet czas
Ciągle się tli
Może popełniamy błędy
Ale przecież wcale nie jesteśmy tacy źli

Wiemy wszystko, ale nie wiemy nic
Wciąż nie wiemy, którą drogą będziemy szli

Gdzie mamy iść dalej, gdzie w górę się piąć
Tyle mamy pytań, ale to ciągle nie to
Gdzie znajdziemy swój cel, stale szukamy go
Tyle mamy planów, ale to ciągle nie to

Zimne moje ręce są
A na mojej skórze jest masa blizn
Czasem ginę w tłumie i zapominam sama jak
Głos mój brzmi
Nie chcę tak szybko iść, bo życie jest za krótkie
Więc poczekaj kilka chwil

Wiemy wszystko, ale nie wiemy nic
To normalne, że czasami braknie nam sił

Gdzie mamy iść dalej, gdzie w górę się piąć
Tyle mamy pytań, ale to ciągle nie to
Gdzie znajdziemy swój cel, stale szukamy go
Tyle mamy planów, ale to ciągle nie to

Gdzie mamy iść, gdzie mamy iść, gdzie mamy iść, gdzie mamy?
Gdzie mamy iść, gdzie mamy iść, gdzie mamy iść, gdzie mamy?
Gdzie mamy iść, gdzie mamy iść, gdzie mamy iść, gdzie mamy?
Gdzie mamy iść, gdzie mamy iść, gdzie mamy iść, gdzie mamy iść?

Gdzie mamy iść dalej, gdzie w górę się piąć
Tyle mamy pytań, ale to ciągle nie to
Gdzie znajdziemy swój cel, stale szukamy go
Tyle mamy planów, ale to ciągle nie to

Gdzie mamy iść dalej, gdzie w górę się piąć
Tyle mamy pytań, ale to ciągle nie to
Gdzie znajdziemy swój cel, stale szukamy go
Tyle mamy planów, ale to ciągle nie to

Jak mamy patrzeć w lustro
Gdy ciągle jest w nim pusto?
Może zajrzę tam jutro
Może pojawię się ja
Tyle gwiazd jest na niebie
A ja ciągle nic nie wiem
Kiedy wśród nich zobaczę
Siebie