Sebiksy
To był ciężki rok, jak parę ton
Teraz leżę z nią i mam wolny dom
Mamy całą noc, niech słyszy cały blok
When I fell in love, w tle leci Blond
Pokochałem sb, już chyba mogę cb
Tak mocno oddychamy, że parują szyby
Namaluję ci serca na nich i napiszę wierszyki
Mógłbym cały blok twoim imieniem otagować jak sebiksy
Nigdy nie zapomnę tego, jak mi było źle
Bez ciebie nawet wszystkie dobre chwile były złe
Przeglądałem Roksę i szukałem na Tinderze
Na ulicy było trudno przez maseczkę
Przez parę miesięcy miałem tylko bałagan
Wyrzuciłem śmieci, poskładałem ubrania
Ty sie dobijałaś, ale był hałas
Teraz jest cicho i już
To był ciężki rok, jak parę ton
Teraz leżę z nią i mam wolny dom
Mamy całą noc, niech słyszy cały blok
When I fell in love, w tle leci Blonde
Pokochałem sb, już chyba mogę cb
Tak mocno oddychamy, że parują szyby
Namaluję ci serca na nich i napiszę wierszyki
Mógłbym cały blok twoim imieniem otagować jak sebiksy
Oglądamy filmy, a ja patrzę cały czas na ciebie
Bo się w TV odbijasz, zawsze obejrzę co wybierzesz
Mogą być to paradokumenty i romantyczne komedie
Z tobą nawet mogę ustawić status związku na FB
Ty nawet nie wiesz co to SB
Dla ciebie nieważne, czy na karcie na czasie jestem
Które miejsce na OLiS i ile mam wyświetleń
Zawsze moją fanką będziesz
Wolimy siedzieć w domu, chociaż wszystko już otwarte
Mamy słodkie wino, Telepizzę i kanapę
Wszyscy na wakacjach my robimy kwarantannę
Nie potrzebujemy morza, niedaleko mamy wannę
Wolimy siedzieć w domu, chociaż wszystko już otwarte
Mamy słodkie wino, Telepizzę i kanapę
Wszyscy na wakacjach my robimy je na chacie
Tu mi ciebie nie ukradnie nikt
To był ciężki rok, jak parę ton
Teraz leżę z nią i mam wolny dom
Mamy całą noc, niech słyszy cały blok
When I fell in love, w tle leci Blonde
Pokochałem sb, już chyba mogę cb
Tak mocno oddychamy, że parują szyby
Namaluję ci serca na nich i napiszę wierszyki
Mógłbym cały blok twoim imieniem otagować jak sebiksy
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
Teraz leżę z nią i mam wolny dom
Mamy całą noc, niech słyszy cały blok
When I fell in love, w tle leci Blond
Pokochałem sb, już chyba mogę cb
Tak mocno oddychamy, że parują szyby
Namaluję ci serca na nich i napiszę wierszyki
Mógłbym cały blok twoim imieniem otagować jak sebiksy
Nigdy nie zapomnę tego, jak mi było źle
Bez ciebie nawet wszystkie dobre chwile były złe
Przeglądałem Roksę i szukałem na Tinderze
Na ulicy było trudno przez maseczkę
Przez parę miesięcy miałem tylko bałagan
Wyrzuciłem śmieci, poskładałem ubrania
Ty sie dobijałaś, ale był hałas
Teraz jest cicho i już
To był ciężki rok, jak parę ton
Teraz leżę z nią i mam wolny dom
Mamy całą noc, niech słyszy cały blok
When I fell in love, w tle leci Blonde
Pokochałem sb, już chyba mogę cb
Tak mocno oddychamy, że parują szyby
Namaluję ci serca na nich i napiszę wierszyki
Mógłbym cały blok twoim imieniem otagować jak sebiksy
Oglądamy filmy, a ja patrzę cały czas na ciebie
Bo się w TV odbijasz, zawsze obejrzę co wybierzesz
Mogą być to paradokumenty i romantyczne komedie
Z tobą nawet mogę ustawić status związku na FB
Ty nawet nie wiesz co to SB
Dla ciebie nieważne, czy na karcie na czasie jestem
Które miejsce na OLiS i ile mam wyświetleń
Zawsze moją fanką będziesz
Wolimy siedzieć w domu, chociaż wszystko już otwarte
Mamy słodkie wino, Telepizzę i kanapę
Wszyscy na wakacjach my robimy kwarantannę
Nie potrzebujemy morza, niedaleko mamy wannę
Wolimy siedzieć w domu, chociaż wszystko już otwarte
Mamy słodkie wino, Telepizzę i kanapę
Wszyscy na wakacjach my robimy je na chacie
Tu mi ciebie nie ukradnie nikt
To był ciężki rok, jak parę ton
Teraz leżę z nią i mam wolny dom
Mamy całą noc, niech słyszy cały blok
When I fell in love, w tle leci Blonde
Pokochałem sb, już chyba mogę cb
Tak mocno oddychamy, że parują szyby
Namaluję ci serca na nich i napiszę wierszyki
Mógłbym cały blok twoim imieniem otagować jak sebiksy
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
To my, to my, to my, to my
Credits
Writer(s): Maciej Mateusz Kacperczyk, Pawel Marcin Kacperczyk, Julia Marta Wieniawa-narkiewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.