Nie śmiem (tam, gdzie trzeba)

Spustoszona przez śmiech i słowa
Pobita przez małe uczucia i rzeczy

Przez pół miłości i pół nienawiści
Tam, gdzie trzeba krzyczeć, mówię szeptem

Tam, gdzie trzeba krzyczeć, mówię szeptem
Tam, gdzie trzeba krzyczeć, mówię szeptem
Tam, gdzie trzeba krzyczeć
Tam, gdzie trzeba krzyczeć
Tam, gdzie trzeba krzyczeć, mówię szeptem

Znacie ten głos
On łamie się w suchej krtani jak trzcina

Tam, gdzie trzeba krzyczeć, mówię szeptem
Tam, gdzie trzeba krzyczeć, mówię szeptem
Tam, gdzie trzeba krzyczeć
Tam, gdzie trzeba krzyczeć
Tam, gdzie trzeba krzyczeć, mówię szeptem

Stare wiersze opadają ze mnie
O nowych nie śmiem jeszcze marzyć
O nowej poezji, którą można przeczuć w chwili szczęśliwej

Tam, gdzie trzeba... Mówię szeptem
Tam, gdzie trzeba krzyczę
Tam, gdzie trzeba krzyczę
A tam, gdzie trzeba... Mówię szeptem
Tam, gdzie trzeba krzyczę
Tam, gdzie trzeba krzyczę
A tam, gdzie trzeba... Mówię szeptem

Tam, gdzie trzeba...
Tam, gdzie trzeba...
Tam, gdzie trzeba krzyczę

Tam, gdzie trzeba krzyczę



Credits
Writer(s): Pawel Michal Moszynski, Stanislaw Krzysztof Kozlik, Tadeusz Rozewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link