Blant i Kawa

Blant i kawa rano, z tobą ukradnę niebo
Zmienimy tożsamość, uciekniemy do Buenos
Opalimy skórę na kolor Kinder Bueno
Zaczaruj mnie dzisiaj jakbym zrobił się emom

Blant i kawa rano, z tobą ukradnę niebo
Zmienimy tożsamość, uciekniemy do Buenos
Opalimy skórę na kolor Kinder Bueno
Zaczaruj mnie dzisiaj jakbym zrobił się emom
Blant i kawa rano, z tobą ukradnę niebo
Zmienimy tożsamość, uciekniemy do Buenos
Opalimy skórę na kolor Kinder Bueno
Zaczaruj mnie dzisiaj jakbym zrobił się emom

Nie znam drugiego jak ja, nie znoszę siebie jak drag
Proszę cię pomóż mi jak gubię kroki jak lotki, się gubię jak mgła
Ona to moje K2, one nie przestaną brać
Chciałem mieć na bani spokój, nie ogień, jak widzę co robi mi hajs
Mija mi trochę tych lat, mija mi trochę tych szmat
Zatrzymam, popatrzę z boku, nie bloku
Musiałem to przeżyć raz, dwa
Piję dziś za nowy świat, piję dziś za swoje ja
Zostawiam gdzieś swoje błędy
Zrobię to na nowo, bo taki mam vibe

Blant i kawa rano, z tobą ukradnę niebo
Zmienimy tożsamość, uciekniemy do Buenos
Opalimy skórę na kolor Kinder Bueno
Zaczaruj mnie dzisiaj jakbym zrobił się emom

Blant i kawa rano, z tobą ukradnę niebo
Zmienimy tożsamość, uciekniemy do Buenos
Opalimy skórę na kolor Kinder Bueno
Zaczaruj mnie dzisiaj jakbym zrobił się emom
Blant i kawa rano, z tobą ukradnę niebo
Zmienimy tożsamość, uciekniemy do Buenos
Opalimy skórę na kolor Kinder Bueno
Zaczaruj mnie dzisiaj jakbym zrobił się emom



Credits
Writer(s): Jhn, Kamil Karpeta
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link