Parę sekund

Nie szukam błędów, każdy swoje ma
Nie widzę sensu wracać do tych spraw
Problem nie leży w tobie, bo to ja
Oszczędzę tobie, wezmę kilka ran
Po nocach płacz do kartki, gardzi tobą każdy
Kilka spraw mniej ważnych, kilka zmian
Nie proś o pomoc, daj mi swoją dłoń i zajmij głowę mną i nami
Chociaż raz...

Kwestia podejścia i śmiechu
Kwestia wyrzeczeń i paru problemów
Nie liczmy nawzajem grzechów
Zniknijmy na parę sekund

Nie patrzę dalej, niż w dal
Nie rzucam tekstów na wiatr
I chcieli pokonać nas i pomóc słońcu spaść
Nie szukam zalet i wad
Biorę co daje mi świat
A gdy już sensu brak
To zawsze my kontra świat

Chcieli mnie pouczać, ale brakuje gracji
Chciałem sobie marzyć, ale zapełniam kartki
Nikogo nie boli już płacz wczorajszy, siedzę sam wśród sampli
Napisałem "Peron", znowu czekam na stacji
Czekam aż odjedziesz i mnie w końcu zostawisz
A nie mam czasu gadać i gadać o tym
Myśli w głowie pędzą jak samoloty
Wszystko na to czekam, to czekam na dotyk
I gdzieś mam przekaz i gdzieś mam skoki
Chodziliśmy razem gubiliśmy kroki - zmieniło się, bo to...

Kwestia podejścia i śmiechu
Kwestia wyrzeczeń i paru problemów
Nie liczmy nawzajem grzechów
Zniknijmy na parę sekund

Nie patrzę dalej, niż w dal
Nie rzucam tekstów na wiatr
I chcieli pokonać nas i pomóc słońcu spaść
Nie szukam zalet i wad
Biorę co daje mi świat
A gdy już sensu brak
To zawsze my kontra świat
Nie patrzę dalej, niż w dal
Nie rzucam tekstów na wiatr
I chcieli pokonać nas i pomóc słońcu spaść
Nie szukam zalet i wad
Biorę co daje mi świat
A gdy już sensu brak
To zawsze my kontra świat



Credits
Writer(s): Jakub Trąbski, Michał Nizio
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link