Bracia patrzcie jeno

Bracia patrzcie jeno
Jak niebo goreje
Znać, że coś dziwnego
W Betlejem się dzieje
Rzućmy budy, warty, stada
Niechaj nimi Pan Bóg włada
A my do Betlejem
A my do Betlejem, do Betlejem

Rzućmy budy, warty, stada
Niechaj nimi Pan Bóg włada
A my do Betlejem
A my do Betlejem, do Betlejem

Patrzcie, jak tam gwiazda
Światłem swoim miga
Pewnie do uczczenia
Pana swego ściga
Krokiem śmiałym i wesołym
Śpieszmy i uderzmy czołem
Przed Panem w Betlejem
Przed Panem w Betlejem
W Betlejem

Krokiem śmiałym i wesołym
Śpieszmy i uderzmy czołem
Przed Panem w Betlejem
Przed Panem w Betlejem
W Betlejem

Hej!

Wszakże powiedziałem
Że cuda ujrzymy
Dziecię, Boga świata
W żłobie zobaczymy
Patrzcie, jak biеdne okryte
W żłobku Panię znakomite
W szopiе przy Betlejem
W szopiе przy Betlejem
Przy Betlejem

Patrzcie, jak biеdne okryte
W żłobku Panię znakomite
W szopiе przy Betlejem
W szopiе przy Betlejem
Przy Betlejem

W szopiе przy Betlejem
Przy Betlejem



Credits
Writer(s): Franciszek Karpinski, Tradycyjny
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link