Pies Kameleon

Mój Pies Kameleon ciągle zmienia swoje zdanie
Najpierw jedno chce wziąć, a później drugie, bo jest tanie
Mój Pies Kameleon się pakuje w różne rzeczy i go to nie cieszy
Bo żałuje i się męczy
Mój Pies Kameleon ciągle zmienia swoje zdanie
Najpierw jedno chce wziąć, a później drugie, bo jest tanie
Mój Pies Kameleon się pakuje w różne rzeczy i go to nie cieszy
Bo żałuje i się męczy
Pies Kameleon wciąż poznawać chce tych nowych ludzi
I choć ma w głowie tajny plan, to znów sam się budzi
Dzwoni budzik, godzina 8 rano
Pies znów nie wstanie, no bo mu wstawać nie kazano
Zmienia kolor codziennie w zależności od humoru
Choć się czuje bi-polarny, to i tak mu nie brak chorób
Pies Kameleon się nie czuje wcale sobą i dlatego sięga
Po te szlugi nałogowo
Mój Pies Kameleon ciągle zmienia swoje zdanie
Najpierw jedno chce wziąć, a później drugie, bo jest tanie
Mój Pies Kameleon się pakuje w różne rzeczy i go to nie cieszy
Bo żałuje i się męczy
Mój Pies Kameleon ciągle zmienia swoje zdanie
Najpierw jedno chce wziąć, a później drugie, bo jest tanie
Mój Pies Kameleon się pakuje w różne rzeczy i go to nie cieszy
Wszyscy chodzą w maskach, on nie idzie tą drogą
Bo tyle razy już wymyślał tu sam siebie na nowo
Że się zarazić nie umie, tak jak na AIDS ludzie w gumie
I ciągle milczy w swych problemach, to złe podejście
W sumie



Credits
Writer(s): Eliasz Fionik, Tymek Pawlik
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link