Patologiczna Polsko
Tu kostka brukowa całuje w policzek mi dziś przyjaciela (mua)
Wesoły chłopaczek się cieszy, że krew mu dziś oczy zalewa
"Ku chwale ojczyzny" (co?), a kurwa weź idź z tym (ra)
W niedzielę w kościele on będzie przykładem prawego mężczyzny (ble)
Braciszek tu bije swą siostrę za torbę i tęczę, i mangę
A ona tam płacze, a Ty w ciepłym domku zamawiasz ramen
I fancy fryteczki (haha) przełykasz ze smakiem
Ja mam dobrą pracę, zarobki i w mężu mym pomocne ramię, ale
Co drugi dzień już chcę wyjebać stąd, bo (ha)
Zatruwa mnie, jest toksyczna mocno (ha)
Burza nad miastem, ludzie krzyczą głośno (ha)
Zabijasz mnie patologiczna Polsko
Kocham Cię mocno patologiczna Polsko
Gruchoczesz kości, oh no
A bomby lecą prosto w nas
Kocham Cię mocno (mocno) patologiczna Polsko (Polsko)
Gruchoczesz kości, oh no (oh no)
A bomby lecą prosto w nas
Czekam na te wszystkie komentarze, żebym wypierdalała jak mi się nie podoba
Ale ja nie chcę stąd wypierdalać, ja chcę, żeby żyło mi się kurwa dobrze
Ta pizda Godek namawia, by rodzić uszkodzone dzieci (suka)
I nie patrzeć na to, czy tuż po porodzie im głowa odleci (ah)
To gorsze niż strzał w klatkę z bliskiej odległości 636
Oni nie mają co zjeść
A jakaś stuleja z Konfy mówi, że ciąże mam znieść (oh, yeah?)
Fajna zabawa? Co, gdy ona jest? (Cię chuju zostawię...)
Ja szanuję tu każdą matkę, ja bym kurwa rady nie dała, ale...
Co drugi dzień już chcę wyjebać stąd, bo (ha)
Zatruwa mnie, jest toksyczna mocno (ha)
Burza nad miastem, ludzie krzyczą głośno (ha)
Zabijasz mnie patologiczna Polsko
Kocham Cię mocno patologiczna Polsko
Gruchoczesz kości, oh no
A bomby lecą prosto w nas
Kocham Cię mocno patologiczna Polsko (Polsko)
Gruchoczesz kości, oh no (oh no)
A bomby lecą prosto w nas
A może trochę to ocenzurujemy?
Haha, nie!
Do kościoła nie chodzę, bo ksiądz się mnie pytał, gdzie się dotykam (kurwa...)
Komunie dostała dziewczynka, lecz niesmak pozostał do dzisiaj (eeh)
A pani reporter się dziwi dziś, że w dzieciństwie nikt jej nie pytał
Nikt nie dotykał
Jebać TVP (PiS i Konfederację)
Nim zapomnę, ja pierdolę, rap grę, jestem wrażliwa, o nie
Łezki pojawią się
A zaraz się zlecą te pizdy, co krzyczą, że dziewczyna nie...
Co drugi dzień już chcę wyjebać stąd, bo (ha)
Zatruwa mnie, jest toksyczna mocno (ha)
Burza nad miastem, ludzie krzyczą głośno (ha)
Zabijasz mnie patologiczna Polsko
Wesoły chłopaczek się cieszy, że krew mu dziś oczy zalewa
"Ku chwale ojczyzny" (co?), a kurwa weź idź z tym (ra)
W niedzielę w kościele on będzie przykładem prawego mężczyzny (ble)
Braciszek tu bije swą siostrę za torbę i tęczę, i mangę
A ona tam płacze, a Ty w ciepłym domku zamawiasz ramen
I fancy fryteczki (haha) przełykasz ze smakiem
Ja mam dobrą pracę, zarobki i w mężu mym pomocne ramię, ale
Co drugi dzień już chcę wyjebać stąd, bo (ha)
Zatruwa mnie, jest toksyczna mocno (ha)
Burza nad miastem, ludzie krzyczą głośno (ha)
Zabijasz mnie patologiczna Polsko
Kocham Cię mocno patologiczna Polsko
Gruchoczesz kości, oh no
A bomby lecą prosto w nas
Kocham Cię mocno (mocno) patologiczna Polsko (Polsko)
Gruchoczesz kości, oh no (oh no)
A bomby lecą prosto w nas
Czekam na te wszystkie komentarze, żebym wypierdalała jak mi się nie podoba
Ale ja nie chcę stąd wypierdalać, ja chcę, żeby żyło mi się kurwa dobrze
Ta pizda Godek namawia, by rodzić uszkodzone dzieci (suka)
I nie patrzeć na to, czy tuż po porodzie im głowa odleci (ah)
To gorsze niż strzał w klatkę z bliskiej odległości 636
Oni nie mają co zjeść
A jakaś stuleja z Konfy mówi, że ciąże mam znieść (oh, yeah?)
Fajna zabawa? Co, gdy ona jest? (Cię chuju zostawię...)
Ja szanuję tu każdą matkę, ja bym kurwa rady nie dała, ale...
Co drugi dzień już chcę wyjebać stąd, bo (ha)
Zatruwa mnie, jest toksyczna mocno (ha)
Burza nad miastem, ludzie krzyczą głośno (ha)
Zabijasz mnie patologiczna Polsko
Kocham Cię mocno patologiczna Polsko
Gruchoczesz kości, oh no
A bomby lecą prosto w nas
Kocham Cię mocno patologiczna Polsko (Polsko)
Gruchoczesz kości, oh no (oh no)
A bomby lecą prosto w nas
A może trochę to ocenzurujemy?
Haha, nie!
Do kościoła nie chodzę, bo ksiądz się mnie pytał, gdzie się dotykam (kurwa...)
Komunie dostała dziewczynka, lecz niesmak pozostał do dzisiaj (eeh)
A pani reporter się dziwi dziś, że w dzieciństwie nikt jej nie pytał
Nikt nie dotykał
Jebać TVP (PiS i Konfederację)
Nim zapomnę, ja pierdolę, rap grę, jestem wrażliwa, o nie
Łezki pojawią się
A zaraz się zlecą te pizdy, co krzyczą, że dziewczyna nie...
Co drugi dzień już chcę wyjebać stąd, bo (ha)
Zatruwa mnie, jest toksyczna mocno (ha)
Burza nad miastem, ludzie krzyczą głośno (ha)
Zabijasz mnie patologiczna Polsko
Credits
Writer(s): Inez Janiak-molęcka
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.