Nie Znasz Wad
Od kiedy wszedłem, nie wiesz o co kaman
Zakręciłem w głowie, czy za szybko wstałaś?
Już przeglądasz moje profilowe
Skomentujesz czy wkleisz dwa ognie?
Ty jak gospodarka lub influencerka
Albo leżysz albo siedzisz i dupa na piętach
Zrobiłaś makeup, bo będzie breakup
I masz trójkąt na oku jak masoneria
Jesteś piękna, mówisz otwarcie że wychodzimy
I że chcesz mieć otarcia od wykładziny
Mam Cię rozebrać albo ubrać we wstyd
Niezbadane są wyroki, lecz na pewno nie Ty
Robisz nam zdjęcia, masz selfie-stick
I to podniesie Ci self-esteem
Twój chłopak w moim wieku, nie wygląda jak ja
Ale nie znasz moich wad
Mówisz my, jacy my, skoro nie ma nas
Bo ten zestaw to zawód i to extra-large
Nie ma szans, żeby dzisiaj grać ze mną bauns
Ty nie znasz wad
My, jacy my, skoro nie ma nas (nie ma nas)
Bo ten zestaw to zawód i to extra-large (extra-large)
Nie ma szans, żeby dzisiaj grać ze mną bauns
Ty nie znasz wad
Ty bardziej Olga Tokarczuk czy Blanka Lipińska?
Bardziej blanty czy piwka?
A buzia bardziej włoska czy chińska?
W moim serduszku Olga Lipińska (muah)
Jebana topka jak panna z Vogue'a
I chcesz mnie porwać jak Czarna Wołga
I chcesz mnie kochać jak Kasia Tomka
I jesteś mokra jak Aqua Rosa
Ta pupka to ogień, zamykam oczy
Nie bawię się, bo nie chce sikać w nocy
Nie możesz przestać mówić, że jestem dobrym ciachem
Po tym jak przeszłaś, muszę rozstawiać potykacze
Nie mam Tindera jak twój lamus (twój lamus)
Nie dam lidera Ci wśród fanów (uszanuj)
Jebana topka jak panna z Vogue'a
I jesteś dobra jak Matka Polka
Ja wiem, że Ty ruszasz się bardzo dobrze
Mówię, "Matko i córko jak Charlotte Doppler"
Ja wiem, że Cię ciągnie i masz coś do mnie
To słabość, co nie?
Sama różnica wieku jest jakąś kurwa bzdurą
Ty 21, ja 37 to pachnie prokuraturą (co?)
Mam więcej wad niż usługi i towary
Nie polecam, pozdrawiam, buzi nara
Mówisz my, jacy my, skoro nie ma nas
Bo ten zestaw to zawód i to extra-large
Nie ma szans, żeby dzisiaj grać ze mną bauns
Ty nie znasz wad
My, jacy my, skoro nie ma nas (nie ma nas)
Bo ten zestaw to zawód i to extra-large (extra-large)
Nie ma szans, żeby dzisiaj grać ze mną bauns
Ty nie znasz wad
Widzę błędy, wady, jak Koterski
Ale nie chcesz w ogóle słuchać mnie, jak rady farmaceutki
Widzę błędy, wady
Ale nie chcesz w ogóle słuchać mnie, jak rady farmaceutki
Widzę błędy, wady
Widzę błędy, wady, jak Koterski
Błędy, wady
Ale nie chcesz w ogóle słuchać mnie, jak rady farmaceutki
Zakręciłem w głowie, czy za szybko wstałaś?
Już przeglądasz moje profilowe
Skomentujesz czy wkleisz dwa ognie?
Ty jak gospodarka lub influencerka
Albo leżysz albo siedzisz i dupa na piętach
Zrobiłaś makeup, bo będzie breakup
I masz trójkąt na oku jak masoneria
Jesteś piękna, mówisz otwarcie że wychodzimy
I że chcesz mieć otarcia od wykładziny
Mam Cię rozebrać albo ubrać we wstyd
Niezbadane są wyroki, lecz na pewno nie Ty
Robisz nam zdjęcia, masz selfie-stick
I to podniesie Ci self-esteem
Twój chłopak w moim wieku, nie wygląda jak ja
Ale nie znasz moich wad
Mówisz my, jacy my, skoro nie ma nas
Bo ten zestaw to zawód i to extra-large
Nie ma szans, żeby dzisiaj grać ze mną bauns
Ty nie znasz wad
My, jacy my, skoro nie ma nas (nie ma nas)
Bo ten zestaw to zawód i to extra-large (extra-large)
Nie ma szans, żeby dzisiaj grać ze mną bauns
Ty nie znasz wad
Ty bardziej Olga Tokarczuk czy Blanka Lipińska?
Bardziej blanty czy piwka?
A buzia bardziej włoska czy chińska?
W moim serduszku Olga Lipińska (muah)
Jebana topka jak panna z Vogue'a
I chcesz mnie porwać jak Czarna Wołga
I chcesz mnie kochać jak Kasia Tomka
I jesteś mokra jak Aqua Rosa
Ta pupka to ogień, zamykam oczy
Nie bawię się, bo nie chce sikać w nocy
Nie możesz przestać mówić, że jestem dobrym ciachem
Po tym jak przeszłaś, muszę rozstawiać potykacze
Nie mam Tindera jak twój lamus (twój lamus)
Nie dam lidera Ci wśród fanów (uszanuj)
Jebana topka jak panna z Vogue'a
I jesteś dobra jak Matka Polka
Ja wiem, że Ty ruszasz się bardzo dobrze
Mówię, "Matko i córko jak Charlotte Doppler"
Ja wiem, że Cię ciągnie i masz coś do mnie
To słabość, co nie?
Sama różnica wieku jest jakąś kurwa bzdurą
Ty 21, ja 37 to pachnie prokuraturą (co?)
Mam więcej wad niż usługi i towary
Nie polecam, pozdrawiam, buzi nara
Mówisz my, jacy my, skoro nie ma nas
Bo ten zestaw to zawód i to extra-large
Nie ma szans, żeby dzisiaj grać ze mną bauns
Ty nie znasz wad
My, jacy my, skoro nie ma nas (nie ma nas)
Bo ten zestaw to zawód i to extra-large (extra-large)
Nie ma szans, żeby dzisiaj grać ze mną bauns
Ty nie znasz wad
Widzę błędy, wady, jak Koterski
Ale nie chcesz w ogóle słuchać mnie, jak rady farmaceutki
Widzę błędy, wady
Ale nie chcesz w ogóle słuchać mnie, jak rady farmaceutki
Widzę błędy, wady
Widzę błędy, wady, jak Koterski
Błędy, wady
Ale nie chcesz w ogóle słuchać mnie, jak rady farmaceutki
Credits
Writer(s): Michal Andrzej Harmacinski, Michal Tomasz Chwialkowski, Jaroslaw Andrzej Steciuk, Radoslaw Mariusz Sredzinski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.