Chodz
Pow (pow)
Bo z ołowiem nie ma żartów (co?)
Prujesz się, to kurwa startuj (kto?)
Komu zabierze dziś łańcuch? (Chodź!)
Kurwa, chodź! Chodź, chodź, chodź!
Bo z ołowiem nie ma żartów (co?)
Prujesz się, to kurwa startuj (kto?)
Komu zabierze dziś łańcuch? (Chodź!)
Kurwa, chodź! Chodź, chodź, chodź!
Bitcoin biznes, kryptofony, dwa nadgarstki i dwie korony
Chuj ci w dupę, bierz do mordy, mocno skuty, porobiony
Hurt nie detal, za paskiem metal, flex jak beza, stempel, cegła
Kurs się zwiększa, miejska giełda, puchnie gęba a szczęka pęka
Pakiety pcham, niby za co kajdan? Lubię kręcić jak Andrzej Wajda
Mafia styl jak Rydzyk w Maybach, kruszę grudę, wciągaj line'a
Be-be-benz lub Beta - Mazowiecką, WWA
Ssie mi fleta, nie wiem jak na imię ma
Be-be-benz lub Beta - Mazowiecką, WWA
Ssie mi fleta, nie wiem jak na imię ma
Pow (pow)
Bo z ołowiem nie ma żartów (co?)
Prujesz się, to kurwa startuj (kto?)
Komu zabierze dziś łańcuch? (Chodź!)
Kurwa, chodź! Chodź, chodź, chodź!
Ich saß noch nie drauf, auf 'nem Beichtstuhl (doch)
Drück' auf dein'n Kopf drauf, mit mei'm Nike-Schuh (klack)
Hier wird nicht geredet, wir hau'n gleich zu (komm!)
Fozze, komm (komm)! Komm, komm, komm!
Versace-Jeans und Nike-Blazer (hah)
Dreh' mir ein'n Barber mit zwei, drei Paper (wooh)
Hab' geiles Haze da, Ice-o-Lator
Bin reich wie Neymar, aber weißte selber (hah)
Von Hamburg bis rüber nach Warschau (zack)
Reißen dir meine Brüder den Arsch auf (rrrm)
Nein, sie reden nicht viel, knebel'n dich mieß
Und erwürgen dich mit dei'm Bratschlauch
Guck ma', ich hau' ma so eben ein'n Part raus (ah)
Verticke das Koka vorm Rathaus (natz)
Steig' in den Daimler, bau' mir ein'n Dreiblatt
Und puste den Rauch bei der Fahrt aus
Be-be-benz lub Beta - Mazowiecką, WWA
Ssie mi fleta, nie wiem jak na imię ma
Be-be-benz lub Beta - Mazowiecką, WWA
Ssie mi fleta, nie wiem jak na imię ma
Pow (pow)
Bo z ołowiem nie ma żartów (co?)
Prujesz się, to kurwa startuj (kto?)
Komu zabierze dziś łańcuch? (Chodź!)
Kurwa, chodź! Chodź, chodź, chodź!
Bo z ołowiem nie ma żartów (co?)
Prujesz się, to kurwa startuj (kto?)
Komu zabierze dziś łańcuch? (Chodź!)
Kurwa, chodź! Chodź, chodź, chodź!
Bo z ołowiem nie ma żartów (co?)
Prujesz się, to kurwa startuj (kto?)
Komu zabierze dziś łańcuch? (Chodź!)
Kurwa, chodź! Chodź, chodź, chodź!
Bo z ołowiem nie ma żartów (co?)
Prujesz się, to kurwa startuj (kto?)
Komu zabierze dziś łańcuch? (Chodź!)
Kurwa, chodź! Chodź, chodź, chodź!
Bitcoin biznes, kryptofony, dwa nadgarstki i dwie korony
Chuj ci w dupę, bierz do mordy, mocno skuty, porobiony
Hurt nie detal, za paskiem metal, flex jak beza, stempel, cegła
Kurs się zwiększa, miejska giełda, puchnie gęba a szczęka pęka
Pakiety pcham, niby za co kajdan? Lubię kręcić jak Andrzej Wajda
Mafia styl jak Rydzyk w Maybach, kruszę grudę, wciągaj line'a
Be-be-benz lub Beta - Mazowiecką, WWA
Ssie mi fleta, nie wiem jak na imię ma
Be-be-benz lub Beta - Mazowiecką, WWA
Ssie mi fleta, nie wiem jak na imię ma
Pow (pow)
Bo z ołowiem nie ma żartów (co?)
Prujesz się, to kurwa startuj (kto?)
Komu zabierze dziś łańcuch? (Chodź!)
Kurwa, chodź! Chodź, chodź, chodź!
Ich saß noch nie drauf, auf 'nem Beichtstuhl (doch)
Drück' auf dein'n Kopf drauf, mit mei'm Nike-Schuh (klack)
Hier wird nicht geredet, wir hau'n gleich zu (komm!)
Fozze, komm (komm)! Komm, komm, komm!
Versace-Jeans und Nike-Blazer (hah)
Dreh' mir ein'n Barber mit zwei, drei Paper (wooh)
Hab' geiles Haze da, Ice-o-Lator
Bin reich wie Neymar, aber weißte selber (hah)
Von Hamburg bis rüber nach Warschau (zack)
Reißen dir meine Brüder den Arsch auf (rrrm)
Nein, sie reden nicht viel, knebel'n dich mieß
Und erwürgen dich mit dei'm Bratschlauch
Guck ma', ich hau' ma so eben ein'n Part raus (ah)
Verticke das Koka vorm Rathaus (natz)
Steig' in den Daimler, bau' mir ein'n Dreiblatt
Und puste den Rauch bei der Fahrt aus
Be-be-benz lub Beta - Mazowiecką, WWA
Ssie mi fleta, nie wiem jak na imię ma
Be-be-benz lub Beta - Mazowiecką, WWA
Ssie mi fleta, nie wiem jak na imię ma
Pow (pow)
Bo z ołowiem nie ma żartów (co?)
Prujesz się, to kurwa startuj (kto?)
Komu zabierze dziś łańcuch? (Chodź!)
Kurwa, chodź! Chodź, chodź, chodź!
Bo z ołowiem nie ma żartów (co?)
Prujesz się, to kurwa startuj (kto?)
Komu zabierze dziś łańcuch? (Chodź!)
Kurwa, chodź! Chodź, chodź, chodź!
Credits
Writer(s): Composer Author Unknown, Maxwell Schaden, Malik Montana
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.