Western (feat. Organek)

Jestem taki jak ty — czasem dobry, czasem zły
Ale gdy tonę w sobie nie chcę być przy tobie
Przecież tonę
Ja przecież tonę
Strasznie wieje tu
Puste drogi znów, trochę jak western
Te ślepe naboje
Bo wciąż się boję
Ja wciąż się boję

I jak Dexter zbieram pamiątki
Choć tyle mogę mieć dziś tu po tobie
A gdy płonie moja duma, no i przestrzeń zapełniona
Znów zaczynam ostrzyć w myślach czubek swojego noża
Ten silny strach jest jak wulkaniczny piach
Sypię go prosto w swoje ciało, prosto w twarz
To kłuje, czasem boli
To kłuje, czasem boli (boli)

Powietrze mnie truje i ty wciąż atakujesz mnie
Nie boję się upaść — i tak leżę całe dnie

Powietrze mnie truje i ty wciąż atakujesz mnie
Nie boję się upaść — i tak leżę całe dnie

Nie boję się upaść, i tak leżę całe dnie
Bez cienia emocji przesypiam swoje życie
Powietrze mnie truje, ty znów mnie atakujesz
I nie czuję się dobrze, i nie czuję, że żyję
Znów boję się, że przetrwasz
A ja zginę

Powietrze mnie truje i ty wciąż atakujesz mnie
Nie boję się upaść — i tak leżę całe dnie

Powietrze mnie truje i ty wciąż atakujesz mnie
Nie boję się upaść — i tak leżę całe dnie



Credits
Writer(s): Lukasz Zurkowski, Patryk Artur Krol
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link