1+8

I nie wiem czy mnie znajdziesz
I nie wiem czy ogarniesz
Mam osiemnaście lat i nadal jestem zdrów
I nie wiem czy mnie znajdziesz
I nie wiem czy ogarniesz
Mam osiemnaście lat i nadal słucham bzdur

Słucham bzdur jakby nie było jutra
Będę się bawił, czule tulił tak do późna
I póki puls da będę się bawił
I póki puls da zdążę naprawić
Te piękne usta chyba się zakochałem
Te piękne oczy, które widzę nad ranem
Łap mnie za rękę i biegnijmy jak najdalej
Nie myślmy o tym o czym Ci powiedziałem

A miałem być tam dawno
I znów się mijam z prawdą
No i pomimo, że ma do mnie blisko
No to furę ja mam szybszą

I nie wiem czy mnie znajdziesz
I nie wiem czy ogarniesz
Mam osiemnaście lat i nadal jestem zdrów
I nie wiem czy mnie znajdziesz
I nie wiem czy ogarniesz
Mam osiemnaście lat i nadal słucham bzdur

No i chyba znów to samo - kawa na dobranoc
Z naszych ust zrobię całość nam nadal będzie mało
Nadal będzie mało nam...
Żebym nigdy, nigdy, nigdy, nigdy nie był sam

A miałem być tam dawno
I znów się mijam z prawdą
No i pomimo, że ma do mnie blisko
No to furę ja mam szybszą

I nie wiem czy mnie znajdziesz
I nie wiem czy ogarniesz
Mam osiemnaście lat i nadal jestem zdrów
I nie wiem czy mnie znajdziesz
I nie wiem czy ogarniesz
Mam osiemnaście lat i nadal słucham bzdur



Credits
Writer(s): Kuba Kowalski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link