Cudzesy
Nie paliłem nigdy szlugów
Bo odrzucał mnie ich swąd
W końcu spróbowałem z nudów
Gdy mnie poczęstował ktoś
Krew mi napłynęła wszędzie
Wtedy zrozumiałem, że
Nie paliłem, byłem w błędzie
Jak za darmo dają - bierz
Tu cena nie gra roli
Jarają mnie bardziej niż Angela Jolie
Cudze chwalę, swoich nie mam
Ja twoje chętnie palę smakują doskonale
Cudze chwalę, swoich nie mam
I twoją paczkę naraz wypalę choćby zaraz
Raz kupiłem Malborasy
W zaufaniu powiem wam
Zmarnowałem tyle kasy
Żal do siebie ciągle mam
Paczkę szybko wypaliłem
Smakiem byłem załamany
W kiblu całą noc spędziłem
Tuląc się do porcelany
Tu cena nie gra roli
Jarają mniе bardziej niż mężczyźni goli
Cudze chwalę, swoich nie mam
Ja twojе chętnie palę smakują doskonale
Cudze chwalę, swoich nie mam
I twoją paczkę naraz wypalę choćby zaraz
Szczęścia kupić się nie da
Za darmo brać je trzeba
Gdy tylko ktoś cię częstuje ty nie odmawiaj
I nie bądź
Cudze chwalę, swoich nie mam
Ja twoje chętnie palę smakują doskonale
Cudze chwalę, swoich nie mam
I twoją paczkę naraz wypalę choćby zaraz
Cudze chwalę, swoich nie mam...
Bo odrzucał mnie ich swąd
W końcu spróbowałem z nudów
Gdy mnie poczęstował ktoś
Krew mi napłynęła wszędzie
Wtedy zrozumiałem, że
Nie paliłem, byłem w błędzie
Jak za darmo dają - bierz
Tu cena nie gra roli
Jarają mnie bardziej niż Angela Jolie
Cudze chwalę, swoich nie mam
Ja twoje chętnie palę smakują doskonale
Cudze chwalę, swoich nie mam
I twoją paczkę naraz wypalę choćby zaraz
Raz kupiłem Malborasy
W zaufaniu powiem wam
Zmarnowałem tyle kasy
Żal do siebie ciągle mam
Paczkę szybko wypaliłem
Smakiem byłem załamany
W kiblu całą noc spędziłem
Tuląc się do porcelany
Tu cena nie gra roli
Jarają mniе bardziej niż mężczyźni goli
Cudze chwalę, swoich nie mam
Ja twojе chętnie palę smakują doskonale
Cudze chwalę, swoich nie mam
I twoją paczkę naraz wypalę choćby zaraz
Szczęścia kupić się nie da
Za darmo brać je trzeba
Gdy tylko ktoś cię częstuje ty nie odmawiaj
I nie bądź
Cudze chwalę, swoich nie mam
Ja twoje chętnie palę smakują doskonale
Cudze chwalę, swoich nie mam
I twoją paczkę naraz wypalę choćby zaraz
Cudze chwalę, swoich nie mam...
Credits
Writer(s): Sokolowski Krzysztof, Majstrak Arkadiusz Kamil, Pochwala Artur
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.