Buty Na Rzepy
Ey, ey, ey, ey
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś
Tylko z wysokim kontem, przez to mi kręcą afery
Mój wtorek może być twoim piątkiem
Nie liczę dni, bo liczą się inne numery
Patrzę szerszym horyzontem, bo
Zmieniło znaczenie słowo "problem", no bo mam inne problemy
Kiedyś życie w kratę jak Burberry (a), teraz na mnie wszystkie kamery
Palę sobie 4.2, yeah, rzucam te worki ze sceny
Patrzę przed majka, kiedy na, na tych ludzi daleko w tłumie (daleko)
Więcej gwiazd niż Michelin, squad, hajs zarobiłem na komie
Zarobiłem na mixtapie, więcej niż na albumie
Dziękuję!
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś
Na ręce ze złotym Rolkiem, ej
Na ręce z Royal Oakiem, ej
Hajs jest Tik Tokiem, ej
Wchodzę tanecznym krokiem, ej
Mordo ten falling drip to dla nich zimna kąpiel
Spełniłem swoje sny nie siedząc przed tym blokiem
Kąpię się we własnym sosie
Kuje to, póki gorące, mówcie mi Hefajstosie
Co ty wiesz o robocie? Co ty wiesz o siódmym pocie?
Co ty wiesz? Ten trap mi mocno porył łeb
Kiedy myślę o tym, to mnie znów przechodzą dreszcze
Ja wylałem, mordo, goniąc szczęście tony łez
Dlatego dziś robię, mordo, tylko pod imprezkę
I to jest szczęście, time to celebrate!
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś (ey)
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś
Tylko z wysokim kontem, przez to mi kręcą afery
Mój wtorek może być twoim piątkiem
Nie liczę dni, bo liczą się inne numery
Patrzę szerszym horyzontem, bo
Zmieniło znaczenie słowo "problem", no bo mam inne problemy
Kiedyś życie w kratę jak Burberry (a), teraz na mnie wszystkie kamery
Palę sobie 4.2, yeah, rzucam te worki ze sceny
Patrzę przed majka, kiedy na, na tych ludzi daleko w tłumie (daleko)
Więcej gwiazd niż Michelin, squad, hajs zarobiłem na komie
Zarobiłem na mixtapie, więcej niż na albumie
Dziękuję!
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś
Na ręce ze złotym Rolkiem, ej
Na ręce z Royal Oakiem, ej
Hajs jest Tik Tokiem, ej
Wchodzę tanecznym krokiem, ej
Mordo ten falling drip to dla nich zimna kąpiel
Spełniłem swoje sny nie siedząc przed tym blokiem
Kąpię się we własnym sosie
Kuje to, póki gorące, mówcie mi Hefajstosie
Co ty wiesz o robocie? Co ty wiesz o siódmym pocie?
Co ty wiesz? Ten trap mi mocno porył łeb
Kiedy myślę o tym, to mnie znów przechodzą dreszcze
Ja wylałem, mordo, goniąc szczęście tony łez
Dlatego dziś robię, mordo, tylko pod imprezkę
I to jest szczęście, time to celebrate!
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś
Dzisiaj razem z moim ziomkiem świętujemy sukcesy
Kiedyś ledwo wiązałem koniec z końcem
Teraz noszę buty na rzepy
Bujam się ze złotym workiem, dlatego mnie bolą plecy
Ale jeśli chcesz mi w oczy spojrzeć
Jestem tym ziomalem, co kiedyś (ey)
Credits
Writer(s): Borucci
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.