Relacje

Pierdolę ciągle własne relacje i pieprzę reakcje emocjonalne
A emocjonuję się samemu strasznie, gdy tylko to się nie udaje
To już nieważne, gdy wspo-minam tamte kłótnie dziś
Teraz mam kasę, własne mieszkanie i gdzieś tam zaczynam z karierą iść
Dopiero zaczynam, bo jest to początek, a nieraz czuję, że zbliża się koniec
Gdy znowu rapuje, że chwila moment mogę nie wytrzymać i rzucić to ziomek
Robię to z wyboru, bo obrałem drogę - wtedy po liceum, gdy byłem szczęśliwy
I wracają do mnie tamte momenty od chwili, gdy wszystko się zmieniło w py-ył

Byłem dobrym chłopakiem
Dziś sam nie wiem chyba papier
Trochę zmienił postrzeganie i
Przez to się gubię sam jakie mam zdanie

Byłem dobrym chłopakiem
Dziś sam nie wiem chyba papier
Trochę zmienił postrzeganie i
Przez to się gubię sam jakie mam zdanie

Chyba od zawsze zaklinam emocje i ciągle jest we mnie zbuntowany dzieciak
Nieważne jak bardzo czułem się nie tak, nie zmieniłem zdania choć mogłem nie raz
Choć mówili nieraz, że te marzenia są nierealne i na da się wybić
I chcieli mi z głowy je wybić, jak zwykle olałem, co mi mówili
2K19 i pytam sam siebie - co mi da te 11 koła za czerwiec?
Jak nie na muzyce je kręcę, a nerwy pękają permanentnie
A byłem tylko chłopakiem z osiedla, którego tak bardzo jarała pętla
Że stwierdził, że dla niej wszystko zaniedba, nieważne jak wielka jest cena

Byłem dobrym chłopakiem
Dziś sam nie wiem chyba papier
Trochę zmienił postrzeganie i
Przez to się gubię sam jakie mam zdanie

Byłem dobrym chłopakiem
Dziś sam nie wiem chyba papier
Trochę zmienił postrzeganie i
Przez to się gubię sam jakie mam zdanie