Wszystkie końce świata
Powiedz, czego chcieć jeszcze
Więcej gwiazd w sobie nie zmieszczę
Mam ich już pełne kieszenie
I serce, i z komody błyszczą
Już mnie nie cieszą, lecz niszczą
Mam wszystko i coraz więcej
A nie wiem, co będzie z nami
Jutro, a zwłaszcza za rok
I wiesz?
Dziś czas stanął na sekundę albo trzy
Sens wychylił się z tej czarno-białej mgły
Zrozumiałam, że gdy obok jesteś Ty
Wszystkie końce świata są mniej straszne mi
Powiedz, czego chcieć więcej
Szczęścia tak pełne mieć ręce
A przecież nie proszę o dużo
Rwać z życia pełnymi garściami
To nie ja, ja jestem podróżą
Raz oknem los przegnam, raz drzwiami
Kto wie, co może być z nami
Jutro, a zwłaszcza za rok
Ale wiesz?
Niech czas stanie na sekundę albo trzy
Sens wychyli się z tej czarno-białej mgły
Chcę znów wierzyć, że gdy obok jesteś Ty
Wszystkie końce świata są mniej straszne mi
Daj mi rękę, pofruwajmy, nim odejdziesz i nim zasnę
Nad dachami pełne malin chmury gdzieś są jasne
Zjemy lody w chmurach, nie ma się co śpieszyć
Świat ponury znów zacznie nas śmieszyć
Daj mi rękę, pofruwajmy nad miastem
Horyzonty się zrobią mniej ciasne
Daj mi rękę, bądź blisko, nim zasnę
Nim odejdziesz
Więcej gwiazd w sobie nie zmieszczę
Mam ich już pełne kieszenie
I serce, i z komody błyszczą
Już mnie nie cieszą, lecz niszczą
Mam wszystko i coraz więcej
A nie wiem, co będzie z nami
Jutro, a zwłaszcza za rok
I wiesz?
Dziś czas stanął na sekundę albo trzy
Sens wychylił się z tej czarno-białej mgły
Zrozumiałam, że gdy obok jesteś Ty
Wszystkie końce świata są mniej straszne mi
Powiedz, czego chcieć więcej
Szczęścia tak pełne mieć ręce
A przecież nie proszę o dużo
Rwać z życia pełnymi garściami
To nie ja, ja jestem podróżą
Raz oknem los przegnam, raz drzwiami
Kto wie, co może być z nami
Jutro, a zwłaszcza za rok
Ale wiesz?
Niech czas stanie na sekundę albo trzy
Sens wychyli się z tej czarno-białej mgły
Chcę znów wierzyć, że gdy obok jesteś Ty
Wszystkie końce świata są mniej straszne mi
Daj mi rękę, pofruwajmy, nim odejdziesz i nim zasnę
Nad dachami pełne malin chmury gdzieś są jasne
Zjemy lody w chmurach, nie ma się co śpieszyć
Świat ponury znów zacznie nas śmieszyć
Daj mi rękę, pofruwajmy nad miastem
Horyzonty się zrobią mniej ciasne
Daj mi rękę, bądź blisko, nim zasnę
Nim odejdziesz
Credits
Writer(s): Dorota Osińska-bilska, Pawel Stankiewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.