WARTA

(Że moja wartość jest dyktowana)
Wiem

Że moja wartość jest dyktowana kontem w banku
I że stopień kilku nauk to jest absolutny basic
Żenujące z mojej strony, że nie robię Duolingo
A już znałabym 15-sty język
Sypiam za długo, a jakbym wstała wcześniej
To miałabym godzinę inwestycji na giełdzie dziennie
Kurwa, stary, ja się nie bawię w depresję
Pukam się po czole i w pewnym momencie przejdzie
Gdy wlatuję mi oferta bobu, mówię
"Nie, ćpunie" - potem walę wódę w domu
Koledzy fast feta na orzeźwienie neuronów
I to w chuj zrozumiałe, bo to całkiem dobry powód
W życiu chodzi o to, żeby mieć ambicje
Nie rzygasz co noc? Co to za challenge?
Jesteś mała i naiwna, myślisz idealistycznie
Tylko spójrz, kto tu chodzi z Cartierem

Ej, ej, zdradzić Ci taki sekret mój?
Paskudny jest ten zegarek
Strasznie nie chciałabym nosić go

Ejjjj! Całe moje życie to żarcik dla Was
Nie masz prawa być w szoku, że Ci gówno powiedziałam
Tylko ja wiem, ile Zuzia od Zuzi wymaga
Tylko ja wiem, ile ta martyrologia dała
Więcej na terapię, niż na papu wypierdalam
Czyjeś 150 to jest dla mnie mega siara
Dam Ci dobrą radę, ale ty mi jej nie dawaj
Do mnie się stosuje kurwa Hammurabi, a nie prawa
Taryfa ulgowa, co? Jakiś nowy startup?
Czas by mi zabrała ze sobą sympatyzacja
Mam wrażenie, że napisał o mnie Kafka
Tylko ten pancerz mi zdejmuje psychiatra
Własne bycie - krok po kroku udowadniam
Że płynie we mnie źródło i nazywa się Warta
Egzamin na prawko zniweczyły mi światła
To pierdolę, to co warunkowe - sama dorastam
Patrz ta! (Yo, mhm)
Pozdrawiam Luxmed i Kinder Bueno w dużych paczkach
Pozdrawiam Luxmed i Kinder Bueno w dużych paczkach

Pozdrawiam Luxmed i Kinder Bueno w dużych paczkach
Jestem żartem? To nie znasz się kurwa na żartach
Mam takie oczy, że je leczy psychiatra, wow
Zbijam pionę! Zbijam pionę, Kafka



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link