Poplątanie

Nic nie zrobię, nic nie powiem
Domyśl się choć raz
To świat kobiet, zagadkowe
Co im w głowie gra
Nie pomogą ci wykresy, statystyki
Przewodniki tu logiki wróżą brak
Ta materia jak odległe galaktyki
Trudno dotrzeć tam

To enigma
Perfekcyjna
To enigma

Poplątane myśli w głowie ciągle mam
Czy to ty, czy ta pogoda, skąd ten stan?
Nie to i nie wiem co
Ale nie to, nie
Poplątane myśli w głowie ciągle mam
W tym szaleństwie perfekcyjny skrywam plan
Więc chodź, nie szukaj już
Po prostu bądź

Sam się dowiedz, sam mi powiedz
Czego teraz chcę
To świat kobiet zagadkowy
Więc odgadnij mnie
Słodka czekolada ostra jak papryka
Słone łzy i gorzkie słowa z kwaśnych min
Więc smacznego, z tego wiele tak wynika
Trudno pojąć mi

To enigma
Perfekcyjna
To enigma

Poplątane myśli w głowie ciągle mam
Czy to ty, czy ta pogoda, skąd ten stan?
Nie to i nie wiem co
Ale nie to, nie
Poplątane myśli w głowie ciągle mam
W tym szaleństwie perfekcyjny skrywam plan
Więc chodź, nie szukaj już
Po prostu bądź



Credits
Writer(s): Dobrobit
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link