Szyk

Ooo, tak

Dzisiaj wpadają sami swoi
Weekend swawoli przystoi nam
Nikt nie ma nad nami kontroli
Głowa zaboli, to pewny fakt
Nie mów nie, przyłącz się
Taki lot nie zdarza się (często)
Nie mów nie, wiem, że chcesz
W kosmosie usłyszą nas to pewne jest

Dziś stawiamy na szyk
My w kolorach pstrych
Biorę kolejny łyk
I dziś stawiamy szyk
Na dywanie czerwonym
W pierwszym planie to kto? My!

Dziś stawiamy na szyk
My w kolorach pstrych
Biorę kolejny łyk
I dziś stawiamy szyk
Na dywanie czerwonym
W pierwszym planie to kto? My!

Głowa po nocy jeszcze boli
Wstanę powoli, wyrównam kadr
Wołają mnie amigos moi
Już się zagoił wczorajszy stan
Nie z nami bułkę przez bibułkę
Niezłe z nas ziółka, pstro w głowie gra
Wczorajsze frytki zjem na spółkę
A ta domówka niech dalej trwa

Hej, hej
Idę w tan, idę w tan, idę w tan, ej
Hej, hej
Idę w tan, idę w tan

Dziś stawiamy na szyk
My w kolorach pstrych
Biorę kolejny łyk
I dziś stawiamy szyk
Na dywanie czerwonym
W pierwszym planie to kto? My!

Dziś stawiamy na szyk
My w kolorach pstrych
Biorę kolejny łyk
I dziś stawiamy szyk
Na dywanie czerwonym
W pierwszym planie to kto? My!

Wstyd mówić, a wspominam miło
Co się zdarzyło, wczorajszy dzień
Więc żałuj jeśli cię nie było
A jeśli byłeś to wiesz jak jest
Nie mów nie, przełam się
Taki lot nie zdarza się (często)
Nie mów nie, wiem, że chcesz
W kosmosie usłyszą nas to pewne jest

Hej, hej
Idę w tan, idę w tan, idę w tan, ej
Hej, hej
Idę w tan, idę w tan

Dziś stawiamy na szyk
My w kolorach pstrych
Biorę kolejny łyk
I dziś stawiamy szyk
Na dywanie czerwonym
W pierwszym planie to kto? My!

Dziś stawiamy na szyk
My w kolorach pstrych
Biorę kolejny łyk
I dziś stawiamy szyk
Na dywanie czerwonym
W pierwszym planie to kto? My!



Credits
Writer(s): Dobrobit
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link