Dwie twarze

Cześć, jestem Marcin, mówią mi Marcin
Mało kreatywnie, ale musi wystarczyć
Na co dzień raper, ale mnie to nie martwi
Że przy Wodeckim mam szklanki i ciarki
Leży mi gajer i leży mi dresik
Czasem wole balet, a czasem w depresji
Czasami Cię chwalę, a czasem mnie męczysz
Czasami na zmianę lub wolę grać w pierwszym
W szafie Gino Rossi i białe Air Force'y
Mam perfekt angielski, a nie chcę wiać z Polski
I lubię wracać tam gdzie byłem, a rozkmiń,
Że i tak się zdarza, że palę te mosty
Mam kumpli bez szkoły i mam z doktoratem
Jak któryś z problemem zadzwoni - mam flachę
Ty nie mów "się domyśl", bo typowy facet
Co wie jak się bronić i nigdy nie płacze

Orzeł czy reszka jak Harvey Dent
Zgoda lub sprzeczka jak Harvey Dent
Szczęście w nieszczęściach jak Harvey Dent
Dwie twarze, no make-up, też chciałbyś mieć?

Jestem tu od '92, mam dwadzieścia dziewięć
Jak chcesz mogę Cię po tych przedmieściach przewieźć
Chociaż marzę, że inne miejsca zwiedzę
Wsiądę do Lexa jak Pezet
Moi ludzie? Połowa za Odrą
I widzimy się za rzadko choć żyjemy za wolno
I widzimy się za krótko więc pijemy za szybko
Dobre czasy, złe czasy - pijemy za przyszłość
Tak jak Szuwar mam w korporacji tyrkę
I zakładam koszulę żegnając się z wyrkiem
Wieczorami browar dzierżę za szyjkę
I myślę o Niej... czy nam wyjdzie
Jadłem obiady droższe od trzech Twoich dniówek
I kebab spod dworca, który robił Turek
Za dychę, a ja mam sporo tych dwójek
I Jokera obok, chwile chcę pobyć królem

Orzeł czy reszka jak Harvey Dent
Zgoda lub sprzeczka jak Harvey Dent
Szczęście w nieszczęściach, jak Harvey Dent
Dwie twarze, no make-up, też chciałbyś mieć?

Orzeł czy reszka jak Harvey Dent
Zgoda lub sprzeczka jak Harvey Dent
Szczęście w nieszczęściach, jak Harvey Dent
Dwie twarze, no make-up, też chciałbyś mieć?



Credits
Writer(s): Marcin Kotrys, Paweł Zieliński
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link