Pod-Róże

Przychodzi wiosną ten vibe'ik jak wabik
Na skyscannerze wpiszą Abu Dhabi
Najtańsze linie, z konikiem plecaki
Tutorial "How to pack" w podręczny bagażyk
Mam koleżankę Ulę, Ula w kurwę podróżuje
Mówi, że wszystko nabędę, ale wspomnień nie kupię
Fajna jest ta Ula, ale Ula, kurwa
Szczerze? skurwysyńko nie chce mi się ruszać

Wyrzuty mnie męczą, bo każdy gdzieś lata
W samolocie czuję się jak w ulu Maja ulana
Bezcłówka jak w ZOO, w kółko małpka i małpka
I Washington, pilot wjeżdża jak odwaga
Jak trzepią bagaże, pytają o dziarki
"Czy symbol na bani oznacza wysadzić?"
A propos to pikam jak zaparkowany
Plus widzę, że myślą, że jestem naćpany

Hej, nie chcę mi się
Nie chcę być turystą ani nigdzie lecieć
Nie chcę mi się w chuj
Bo nie o to be, by być, tylko dobrze się gdzieś czuć
Hej, nie chcę mi się
Nie chcę być turystą ani nigdzie lecieć
Nie chcę mi się w chuj
Bo nie o to be, by być, tylko dobrze się gdzieś czuć

Tak, słucham? W alpy wycieczka spontaniczna?
O, ale super, zazdroszczę Wam bardzo, ja zajęty, zajęty, zajęty

Raz wylądowałem w takim stanie, że "o rany"
Myślałem, że gram, tak mi ładnie zaklaskali
Krzyczałem, że "kurczę, łapy w górę, wariarty!"
Ale, Stewardessa nie skumała fazy
Ogólnie to wszystko przez fotki przepiękne
No może też przez egzotycznego Quebe
I influencerkę na tropico drzewie
Co dwuznaczne robi z bananem se sesje, se

Ow, oh for god sake
Jak chciałem kupić koks z U.K, no to mnie okradli, mate
W Barcelonie po extasy mieliśmy w chuj flex
Ale, zeszło i zgubiliśmy dealera
Oglądam Fazowskiego, potem łysola Casha
Myśle sobie "pojebani, mnie to przeraża Łeba"
Jak Cejrowskiego stópki, w baśni o skarpetkach
A tymczasem globus Taco znowu na mnie zerka (hmm)

Hej, nie chcę mi się
Nie chcę być turystą ani nigdzie lecieć
Nie chcę mi się w chuj
Bo nie o to be, by być, tylko dobrze się gdzieś czuć
Hej, nie chcę mi się
Nie chcę być turystą ani nigdzie lecieć
Nie chcę mi się w chuj
Bo nie o to be, by być, tylko dobrze się gdzieś czuć

Halo? Do Rzepina?
Kurczę, no zawsze marzyłem, ale
Nie dam rady, nie ma szans

Mama, tata w 90' latali, mieli Malucha
Taką limuzyną byliśmy nad morzem i w górach
Pogubiliśmy się ze sto razy w pieprzonych dziurach
Bo nie było GSP'a, tylko słoma w komórkach
Drapię palcem po mapie i jest nieciekawie
Wszędzie jest fajnie, a w domu? no właśnie
A Marti mnie ciągnie na jakieś wakacje
Mam "Shadow" na szyi, kochanie, nie plaże

I tak mnie namówi, bo słodka i pachnie
Jak już pojedziemy, to przyznam, jest fajnie
Widocznie potrzebny taki mały diabeł
Co ten mój dyskomfort zamieni na napęd
Choć lubię gdzieś pożyć i wmieszać się w barwę
Niż to, że jak obcy się gdzieś tam pojawię
To lecę galopem po z koniem plecaczek
I pozdrawiam Ulę, bo chyba ma rację

Hej, nie chcę mi się
Nie chcę być turystą ani nigdzie lecieć
Nie chcę mi się w chuj
Bo nie o to be, by być, tylko dobrze się gdzieś czuć
Hej, nie chcę mi się
Nie chcę być turystą ani nigdzie lecieć
Nie chcę mi się w chuj
Bo nie o to be, by być, tylko dobrze się gdzieś czuć

Słucham? Kamienne Skarżysko, gdzie to jest?
A chuj, niech będzie, za ile mam być gotowy?



Credits
Writer(s): Dawid Czerwiak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link