Burzowa piosenka

Liście spadły z drzew
I jakoś szaro dziś
I znów te dziwne sny
Męczą mnie tylko mnie

Bo gdy spada na ciebie coś
I chcesz uciec
Ta baba lata
Czy ktoś zrozumie to

Zapomniałem jak czas gna
Może samemu kolacja
Zrobi dobrze mi
Zrobi dobrze mi

Nadciąga mroczny wiatr
Ty na tej chmurze i wiem ja
I wiem ja
Powódź nadejdzie już jej czas
I zmyje mnie ta wielka łza
Wielka łza

Parasol nie da nic
Kiedy ty
Tak pięknie o mnie śnisz
Już zapomniałem jak smakuje deszcz
I spijam go jakbym spijał cię
Jakbym spijał

I na chuj dzwoni telefon znów
Przecież dość mam tego już
Włączę ten samolot mode
I odejdę szybko stąd

Przestań bo gdy słyszę ten twój głos
W głowie mojej pęka coś
Muszę uciec stąd

Zapomniałem jak czas gna
Może samemu kolacja
Zrobi dobrze mi
Zrobi dobrze mi

Nadciąga mroczny wiatr
Ty na tej chmurze i wiem ja
I wiem ja
Powódź nadejdzie już jej czas
I zmyje mnie ta wielka łza
Wielka łza

Parasol nie da nic
Kiedy ty
Tak pięknie o mnie śnisz
Już zapomniałem jak smakuje deszcz
I spijam go jakbym spijał cię
Jakbym spijał

Znowu czas mi zabrał ktoś
To dobrze że te miesiące minęły tak
Znowu pada
Biorę to na twarz
To dobrze że te miesiące minęły tak

Nadciąga mroczny wiatr
Ty na tej chmurze i wiem ja
I wiem ja
Powódź nadejdzie już jej czas
I zmyje mnie ta wielka łza
Wielka łza

Parasol nie da nic
Kiedy ty
Tak pięknie o mnie śnisz
Już zapomniałem jak smakuje deszcz
I spijam go jakbym spijał cię
Jakbym spijał



Credits
Writer(s): Maciej Zwoliński
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link