Kultura
Piśniesz
Słówko
Na nowym bicie
Tysie
Fake
Rapów napiszesz
Kisne
Boli
Twój marny występ
Biznes
Is Biznes
Małolaty chłoną gówno
Jak pod wpływem gastofazy
Się nie dziwie do żołądka różne rzeczy wabią blanty
A ja nawet z hepatilem nie przetrawie twojej gadki
Bo więcej wartości mają dla mnie
Twarde bułki z żabki
Alko, dupy, dragi
Jointy, party, gramy trawki
Przeorały głowe tak Ci, cofasz się do piątej klasy,
Tam, Cie poryją znaczki, język polski, język prawdy
Tam, się rymuje dla zajawki, nie dla marki
Tam, tam
W tydzień poznasz więcej słów niż w swojej całej dyskografii
Pokazuj plastik
Karte członka rapgry
Na me uszy nie nawiniesz więcej suchej pasty
Na me uszy nie nawijasz więcej niż chujowe tracki
Pass
Daj mi daj mi
Powód dlaczego
Miałby miałby
Ktoś słuchać tego
Gdy cała zwrota się odnosi to niczego
Rapuje w imie tego
Chciałbym zobaczyć
Najlepsze szesnastki i teledyski
Jedyna twoja ta co leci na te ksywki
Leci na te wersy typu gang, a wez idz z tym
Zaniechałeś filar popkultury
Teraz można Cię przyrównać do poziomu pop kultury
Bez wartości słowa zatrzymują uprzedzenia cienkie mury
Szczególnie jeśli ich autorom brak kultury
Jak mamy wyleczyć to co wije się od lat
Kiedy zarobaczony jest od dawna underground
Jak mamy wyleczyć co pożera cały świat
Rządza pieniądza i komercyjny rap
Słówko
Na nowym bicie
Tysie
Fake
Rapów napiszesz
Kisne
Boli
Twój marny występ
Biznes
Is Biznes
Małolaty chłoną gówno
Jak pod wpływem gastofazy
Się nie dziwie do żołądka różne rzeczy wabią blanty
A ja nawet z hepatilem nie przetrawie twojej gadki
Bo więcej wartości mają dla mnie
Twarde bułki z żabki
Alko, dupy, dragi
Jointy, party, gramy trawki
Przeorały głowe tak Ci, cofasz się do piątej klasy,
Tam, Cie poryją znaczki, język polski, język prawdy
Tam, się rymuje dla zajawki, nie dla marki
Tam, tam
W tydzień poznasz więcej słów niż w swojej całej dyskografii
Pokazuj plastik
Karte członka rapgry
Na me uszy nie nawiniesz więcej suchej pasty
Na me uszy nie nawijasz więcej niż chujowe tracki
Pass
Daj mi daj mi
Powód dlaczego
Miałby miałby
Ktoś słuchać tego
Gdy cała zwrota się odnosi to niczego
Rapuje w imie tego
Chciałbym zobaczyć
Najlepsze szesnastki i teledyski
Jedyna twoja ta co leci na te ksywki
Leci na te wersy typu gang, a wez idz z tym
Zaniechałeś filar popkultury
Teraz można Cię przyrównać do poziomu pop kultury
Bez wartości słowa zatrzymują uprzedzenia cienkie mury
Szczególnie jeśli ich autorom brak kultury
Jak mamy wyleczyć to co wije się od lat
Kiedy zarobaczony jest od dawna underground
Jak mamy wyleczyć co pożera cały świat
Rządza pieniądza i komercyjny rap
Credits
Writer(s): Tomasz łukaszuk
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.