gang.17
17 lat wjeżdża mi już na łeb
Trochę nutek wyszło mi jak ten tren
Z biegiem czasu widzę zabierasz mi tlen
Przez wszystkich jebany, dzisiaj nie ma mnie
Teraz robię to co kocham nie mogę już przestać
Oni ciągle coś pierdolą, piesku przestań szczekać
Oni mówią na mnie bzdury, prawda sama broni się
(obiecuję ci już skarbie, nigdy nie skończy się źle)
Gang, yeah
Wjeżdżam na bit, robię drift
Gang, yeah
Nie mam czasu gdzie jest kwit
Gang, yeah
Niebieskie włosy tak jak crips
Gang, yeah
Ona jest piękna to nie miss
Gang, yeah
Wjeżdżam na bit, robię drift
Gang, yeah
Nie mam czasu gdzie jest kwit
Gang, yeah
Niebieskie włosy tak jak crips
Gang, yeah
Ona jest piękna to nie miss
Tonę ciągle w swoim piekle
Tonę ciągle w twoim ciele
Pojebana sprawa, czasem nie wiem co się dzieje
(yeah slatt, yeah slatt)
Pojebana sprawa, czasem nie wiem co się dzieje (nie nie)
Dzisiaj kończę kolejny rok na tym świecie (na tym świecie)
Zobaczymy co los jeszcze mi przyniesie (mi przyniesie)
Dziękuję mym bliskim, dzięki że jesteście (yeah yeah)
Obiecuję dzisiaj uda nam się wreszcie (yeah yeah)
Teraz robię to co kocham nie mogę już przestać
Oni ciągle coś pierdolą, piesku przestań szczekać
Oni mówią na mnie bzdury, prawda sama broni się
(obiecuję ci już skarbie, nigdy nie skończy się źle)
Gang, yeah
Wjeżdżam na bit, robię drift
Gang, yeah
Nie mam czasu gdzie jest kwit
Gang, yeah
Niebieskie włosy tak jak crips
Gang, yeah
Ona jest piękna to nie miss
Gang, yeah
Wjeżdżam na bit, robię drift
Gang, yeah
Nie mam czasu gdzie jest kwit
Gang, yeah
Niebieskie włosy tak jak crips
Gang, yeah
Ona jest piękna to nie miss
(tyle lat tego, heh haha, yeah)
(gang)
(gang)
(gang)
Tyle lat tego syfu, trochę siada to na banie
Oni mówią na mnie gówno, szczerze już mam wyjebane
Idę znowu z ziomalami, pewnie wrócę znów nad ranem
(idę nocą przez to miasto i nie wiem co tu jest grane)
17 lat wjeżdża mi już na łeb
Trochę nutek wyszło mi jak ten tren
Z biegiem czasu widzę zabierasz mi tlen
Przez wszystkich jebany, dzisiaj nie ma mnie
Teraz robię to co kocham nie mogę już przestać
Oni ciągle coś pierdolą, piesku przestań szczekać
Oni mówią na mnie bzdury, prawda sama broni się
(obiecuję ci już skarbie, nigdy nie skończy się źle)
Gang, yeah
Wjeżdżam na bit, robię drift
Gang, yeah
Nie mam czasu gdzie jest kwit
Gang, yeah
Niebieskie włosy tak jak crips
Gang, yeah
Ona jest piękna to nie miss
Gang, yeah
Gang, yeah
Gang, yeah
Gang, yeah
Trochę nutek wyszło mi jak ten tren
Z biegiem czasu widzę zabierasz mi tlen
Przez wszystkich jebany, dzisiaj nie ma mnie
Teraz robię to co kocham nie mogę już przestać
Oni ciągle coś pierdolą, piesku przestań szczekać
Oni mówią na mnie bzdury, prawda sama broni się
(obiecuję ci już skarbie, nigdy nie skończy się źle)
Gang, yeah
Wjeżdżam na bit, robię drift
Gang, yeah
Nie mam czasu gdzie jest kwit
Gang, yeah
Niebieskie włosy tak jak crips
Gang, yeah
Ona jest piękna to nie miss
Gang, yeah
Wjeżdżam na bit, robię drift
Gang, yeah
Nie mam czasu gdzie jest kwit
Gang, yeah
Niebieskie włosy tak jak crips
Gang, yeah
Ona jest piękna to nie miss
Tonę ciągle w swoim piekle
Tonę ciągle w twoim ciele
Pojebana sprawa, czasem nie wiem co się dzieje
(yeah slatt, yeah slatt)
Pojebana sprawa, czasem nie wiem co się dzieje (nie nie)
Dzisiaj kończę kolejny rok na tym świecie (na tym świecie)
Zobaczymy co los jeszcze mi przyniesie (mi przyniesie)
Dziękuję mym bliskim, dzięki że jesteście (yeah yeah)
Obiecuję dzisiaj uda nam się wreszcie (yeah yeah)
Teraz robię to co kocham nie mogę już przestać
Oni ciągle coś pierdolą, piesku przestań szczekać
Oni mówią na mnie bzdury, prawda sama broni się
(obiecuję ci już skarbie, nigdy nie skończy się źle)
Gang, yeah
Wjeżdżam na bit, robię drift
Gang, yeah
Nie mam czasu gdzie jest kwit
Gang, yeah
Niebieskie włosy tak jak crips
Gang, yeah
Ona jest piękna to nie miss
Gang, yeah
Wjeżdżam na bit, robię drift
Gang, yeah
Nie mam czasu gdzie jest kwit
Gang, yeah
Niebieskie włosy tak jak crips
Gang, yeah
Ona jest piękna to nie miss
(tyle lat tego, heh haha, yeah)
(gang)
(gang)
(gang)
Tyle lat tego syfu, trochę siada to na banie
Oni mówią na mnie gówno, szczerze już mam wyjebane
Idę znowu z ziomalami, pewnie wrócę znów nad ranem
(idę nocą przez to miasto i nie wiem co tu jest grane)
17 lat wjeżdża mi już na łeb
Trochę nutek wyszło mi jak ten tren
Z biegiem czasu widzę zabierasz mi tlen
Przez wszystkich jebany, dzisiaj nie ma mnie
Teraz robię to co kocham nie mogę już przestać
Oni ciągle coś pierdolą, piesku przestań szczekać
Oni mówią na mnie bzdury, prawda sama broni się
(obiecuję ci już skarbie, nigdy nie skończy się źle)
Gang, yeah
Wjeżdżam na bit, robię drift
Gang, yeah
Nie mam czasu gdzie jest kwit
Gang, yeah
Niebieskie włosy tak jak crips
Gang, yeah
Ona jest piękna to nie miss
Gang, yeah
Gang, yeah
Gang, yeah
Gang, yeah
Credits
Writer(s): Michal Janik
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.