Golden boy (+Emilia H.)

Golden boy
Taki jest golden boy
Rozpoznasz go
Czerwieniąc się spuścisz wzrok.

Każda panna chce trzystu wiadomości dziennie,
Ma wokoło paru gości i dostaje od nich serie.
Ona już nie kocha Nokii, teraz Samsung albo Huawei,
Ale wciąż nie kocha Ciebie, chyba że to alko-balet.
Wtedy jest chętniejsza (wiesz),
Uśmiechnięta daje znaki.
Nie przebierasz w komplementach (wiesz),
Żeby zabrać ją do chaty.
No bo taki mamy klimat (ej)
Laski szybsze niż Swoboda
Nie ma co się oszukiwać (ej)
Równowaga popyt-podaż.
Ale czemu rzucasz wyrok i w sędziego chcesz się bawić,
Skoro nie ma w tym nic złego, one chcą seksu jak kawy
Potrzeby i słabości, przecież ma je każdy z nas
I każdy swoje sposoby odcięcia od ważnych spraw.
A od wersów z "Najebawszy" jednak trochę się zmieniło,
Dalej patrz komu ufasz no i dziel się tylko chwilą.
Ale dzisiaj chyba częściej my chcemy sutry serc,
A one sutki mieć jak z kamasutry wiesz.

Golden boy
Taki jest golden boy
Rozpoznasz go
Czerwieniąc się spuścisz wzrok

Myślisz za dużo, a znasz ją za mało,
Nie jest idealną partią #Karpov-Kasparov.
A przy bliższym poznaniu raczej traci niż zyskuje,
Więc się nie załamuj kiedy znaczysz nic dla którejś.
Bo przyjdzie nowa, przyjdzie następna,
Przyjdzie następna i przyjdzie następna,
Przyjdzie normalna i słodka jak owoc,
Tak, że bierzesz na żądanie kiedy budzisz się obok.
Ona trzyma cię mocno jak los na loterii.
A ty jesteś złotym chłopcem jak Balotelli
I przestajesz pytać "dlaczego zawsze ja",
I przestajesz czuć się jak bohater "trudnych spraw".
Jeden uśmiech i przechodzą wszystkie nerwy,
Na jej buźkę mógłbyś patrzeć bez przerwy,
I jak u Łony zawsze jest dzień by zadzwonić,
Bo to dobra relacja nawet bez insta-story.

Golden boy
Taki jest golden boy
Rozpoznasz go
Czerwieniąc się spuścisz wzrok
Golden boy
Taki jest golden boy
Rozpoznasz go
Czerwieniąc się spuścisz wzrok



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link