Jetpack
Ha, ayaya, podwórko
Myślą, że jestem smutny i próbują mnie pocieszać
Rozpowiada bzdury, a się sama na mnie wiesza
Nie chcę z wami stać, ani klepać się po plecach
Bo gadacie wciąż o niestworzonych rzeczach
Pierdolę was, dawno spakowałem plecak, yeah
I odleciałem jetpack
Czuję się sam na to, co mnie tak pociesza, yeah
Znów wydałem pięć pak
Ale teraz patrz, jak cały hajs do mnie wraca, jak karma
Ona też miała nie być, jak każda, yeah
Sporo kosztowała mnie ta szansa (kosztowała mnie ta szansa)
Ale teraz patrz, jak cały hajs do mnie wraca, jak karma
Ona też miała nie być, jak każda
Lepiej, żebyś była tego warta (żеbyś była tego warta)
Yeah
Niejеden ziomal zapomniał, skąd jesteśmy
Jak widzimy się tak rzadko, to polećmy
W innym kraju też pewnie nie będę trzeźwy
Inni na trzepaku drinki bez palemki na blokach
Nie brak tylko dekadencji w ich oczach
Ja musiałem się poświęcić i pomimo niechęci w ich głowach
Nie walę chemii w bazarowym Fendi na blokach
Uzbrojeni po zęby się czaili na mnie
Ale nie trafili mnie
Głodni zemsty, jakby przeze mnie stracili swą szansę
Dalej nie zabili mnie
Nie potrafią skumać, że jestem taki, jak dawniej
Stary ziomal dziwi się
Czemu nie chcę stać w bramie, żeby wyzerować flaszkę
Kiedyś skumasz czemu nie, yeah
Ale teraz patrz, jak cały hajs do mnie wraca, jak karma
Ona też miała nie być, jak każda, yeah
Sporo kosztowała mnie ta szansa (kosztowała mnie ta szansa)
Ale teraz patrz, jak cały hajs do mnie wraca, jak karma
Ona też miała nie być, jak każda
Lepiej, żebyś była tego warta...
Pierdolę was, dawno spakowałem plecak, yeah
I odleciałem jetpack
Czuję się sam na to, co mnie tak pociesza, yeah
Znów wydałem pięć pak
Pierdolę was, dawno spakowałem plecak, yeah
I odleciałem jetpack
Czuję się sam na to, co mnie tak pociesza, yeah
Znów wydałem pięć pak
Myślą, że jestem smutny i próbują mnie pocieszać
Rozpowiada bzdury, a się sama na mnie wiesza
Nie chcę z wami stać, ani klepać się po plecach
Bo gadacie wciąż o niestworzonych rzeczach
Pierdolę was, dawno spakowałem plecak, yeah
I odleciałem jetpack
Czuję się sam na to, co mnie tak pociesza, yeah
Znów wydałem pięć pak
Ale teraz patrz, jak cały hajs do mnie wraca, jak karma
Ona też miała nie być, jak każda, yeah
Sporo kosztowała mnie ta szansa (kosztowała mnie ta szansa)
Ale teraz patrz, jak cały hajs do mnie wraca, jak karma
Ona też miała nie być, jak każda
Lepiej, żebyś była tego warta (żеbyś była tego warta)
Yeah
Niejеden ziomal zapomniał, skąd jesteśmy
Jak widzimy się tak rzadko, to polećmy
W innym kraju też pewnie nie będę trzeźwy
Inni na trzepaku drinki bez palemki na blokach
Nie brak tylko dekadencji w ich oczach
Ja musiałem się poświęcić i pomimo niechęci w ich głowach
Nie walę chemii w bazarowym Fendi na blokach
Uzbrojeni po zęby się czaili na mnie
Ale nie trafili mnie
Głodni zemsty, jakby przeze mnie stracili swą szansę
Dalej nie zabili mnie
Nie potrafią skumać, że jestem taki, jak dawniej
Stary ziomal dziwi się
Czemu nie chcę stać w bramie, żeby wyzerować flaszkę
Kiedyś skumasz czemu nie, yeah
Ale teraz patrz, jak cały hajs do mnie wraca, jak karma
Ona też miała nie być, jak każda, yeah
Sporo kosztowała mnie ta szansa (kosztowała mnie ta szansa)
Ale teraz patrz, jak cały hajs do mnie wraca, jak karma
Ona też miała nie być, jak każda
Lepiej, żebyś była tego warta...
Pierdolę was, dawno spakowałem plecak, yeah
I odleciałem jetpack
Czuję się sam na to, co mnie tak pociesza, yeah
Znów wydałem pięć pak
Pierdolę was, dawno spakowałem plecak, yeah
I odleciałem jetpack
Czuję się sam na to, co mnie tak pociesza, yeah
Znów wydałem pięć pak
Credits
Writer(s): Polonski Adrian Jacek, Konarski Milosz Eryk
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.