millenium

Mówiłem Ci wstań, mówiłem Ci chodź
Widziałem twój blask jak tysiące słońc
Uciekam wśród traw, uciekam już stąd
A dym z moich drzew całuje mnie w nos

W ślimaczym tempie wystawiam swe rogi
Oddałem Ci serce co jeszcze mam zrobić
Nie pytaj mnie nigdy, czy jeszcze Cię kocham
Oddałbym wszystko by odbić się w oczach

W twoich oczach
Nie pytaj mnie ja pokonam śmierć
By odbić się w oczach
Przeczekam wiek milenium też
Odbić się w oczach

Nie pytaj mnie ja pokonam śmierć
By odbić się w oczach
Przeczekam wiek milenium też
Po prostu Cię kocham

Choć prawie bez piór, choć krwawią mi dłonie
Choć podarty strój, choć powoli tonę
Polecę do chmur zacisnę pięści
I nagi jak król dosięgnę powierzchni

By przejrzeć się w oczach
Nie pytaj mnie ja pokonam śmierć
By odbić się w oczach
Przeczekam wiek milenium też
Odbić się w oczach

Nie pytaj mnie ja pokonam śmierć
By odbić się w oczach
Przeczekam wiek milenium też
Po prostu się popatrz



Credits
Writer(s): Galinski Jakub, Podsiadlo Dawid Henryk
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link