Ab Ovo

No powiedz, co się z tobą dzieje ostatnio?
Wiesz co, dużo ostatnio myślę
Jakoś brak mi motywacji, przytłacza mnie to wszystko
Okej, ale co masz na myśli?
No... chociażby to, że

Ostatnio jakoś ciężej mi zasnąć
Myślę o tym, że to szkolne życie ze mną upadło
No i chciałbym do dawnego siebie wrócić
No tak
Chciałbym poczuć jakąś radość, coś od życia brać
Ale co to tak na prawdę znaczy?
Może znajdę w końcu ludzi, co zostaną w gorsze czasy, nie wiem
Może po drodze znajdę jakąś piękną dziewczynę
Zaniedbuję temat - wiem, staram się podejście mieć inne
Mhm
Ale serio, to nawet nie jest najgorsze
Bo to są moje prywatne sprawy
Jak będę miał siłę, to je rozwiążę
Bardziej martwi mnie, jak obserwuję swoich bliskich
Że nie mamy o czym gadać albo że temat jest śliski
Kiedy czasem wejdziesz na niedobrą ścieżkę
Kilkuletnia miłość padnie szybciej niż cenzura w Esce
Często widzę ludzi których coś wewnętrznie zżera
Chciałbym jakoś ich pocieszyć, zmienić im ścieżkę myślenia

I to w sumie tyle, dalej myślę
Czy to jest możliwe, czy staram się jakoś na siłę, wiesz?
Mmm... Oczywiście no, relacje i komfort psychiczny są bardzo ważne
Miło słyszeć, że dbasz o takie rzeczy
Chociaż ciężko znaleźć podobne podejście u innych
Ale widzę, że Ciebie też coś dzisiaj męczy... Co się dzieje?
Eh... Ciężko to ubrać w słowa

Nie wiem, jak uciszyć tę skłębioną we mnie burzę
W głowie mam ocean marzeń
W którym palca nigdy nie zanurzę
Czemu?
Ha, ja wiem?
Zawsze mogę znaleźć ludzi
Którzy chcą bym skończył na dnie
Czemu?
Ja wiem?
Może to dlatego, że ja trochę na nich sam patrzę źle
Gdzie umarła chęć
Żeby dobro, troskę, pomoc innym nieść?
Gdzie umarła chęć
Żeby życie w zgodzie wieść?

Chociaż chciałbym mówić o tym szczerze
Żyję w takiej erze, kiedy czuję że nie słucha nikt
Przecież jak się tobie kiedyś zwierzę, szybko to olejesz
Powiesz "it is what it is", huh
Trapi mnie, że tracę siły
I się wszystkich boję tak
I, że widząc swe odbicie myślę "to nie byłem ja..."
To nie byłem ja
To nie byłem ja
To nie byłem
To nie byłem ja