Gniew - z filmu „Johnny”

Może i wybrałem źle, czy to problem?
Nie wiem co dobre, co złe
Stoję przed Bogiem i kapie mi krew na spodnie
I czuję Twój gniew na sobie
I to nie mój pech

Jak bardzo było Ci na mnie wygodnie
Na skórzanej sofie z piwem i jointem
Ty dziś sobie odpoczniesz
Chcę - zrobić to mocniej

Żyjemy w Polsce
Liczymy forsę
Kupuję dolce
Kupuję porshe
Kupuję jej co chcę
Jak ojciec
Prowadzimy wojnę

Zginiesz na froncie chłopcze
Nawet się tego nie dotkniesz
Nawet jak tego nie pojmiesz
Że mogą zrobić Ci krzywdę
I stracisz pieniądze
Zdecyduj mądrze

Poczuj mój gniew
Kiedy zaczynam się palić
Nic nie jest fair
Ale gramy z zasadami
Jak nie ogarniasz się to zgnijesz za kratami
W ten sposób nic nie ugramy
Synu, czaisz? (Czaisz?)

Poczuj mój gniew
Kiedy zaczynam się palić
Nic nie jest fair
Ale gramy z zasadami
Jak nie ogarniasz się to zgnijesz za kratami
W ten sposób nic nie ugramy
Synu, czaisz? (Czaisz?)

Czaisz, Czaisz, Czaisz

Nie jestem dobry, nie jestem zły
Choć czasem mam humor jak diabeł
Zrobiliśmy chatę i wszystko chciał Żyd
Traktujemy to jak zabawę
Lubię jak zdejmujesz Pradę
I mówisz mi prawdę, a ja palę trawę
Wszystko co nagrałem było zabawne
Trochę rozbawiłem tym fanek
Trochę pobawiłem się szmalem
Dziś trochę inaczej patrzę na życie
Pewnie dostałem tą szansę
Którą też macie bo tak jest na streecie
Bez niespodzianek o szóstej nad ranem
Jak towar na klicie
Zamykaj oczy i już koniec zabawy
Bo to tylko życie



Credits
Writer(s): Michał Kush, Paweł Bębenek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link