Szampan

Szampan tu
Daj na stół
Szampan tu
Daj na stół

Wypij za błędy paskudne, wszystkie nowe i stare
Wypij za uśmiechy sztuczne
Za blask jej oczu nad ranem
Te podrabiane przyjaźnie, których nie cementuje nic

Wypij za każdego, który był obok, blisko, był i gdzieś znikł
Wypij za złamane serca, bo
Jedna jest miłość prawdziwa
Za dobrze drogę oświetloną bowiem

Ciemność złe rzeczy ukrywa
Wypij za zgubioną duszę
Aby do domu dotarła
I za namiętność, taką prawdziwą, dbaj o to by nie umarła

Szampam tu
Daj na stół
Szampan tu
Daj na stół

Wypij za ojca i matkę
Bez nich tu nie byłoby Cię
Możesz ich kochać, możesz nienawidzić pamiętaj, że dali Ci życie
Wypij za rany otwarte, te, których nigdy nie zagoisz

Wypij za sukces, pij za porażkę, pij za to czego się boisz
Pij za historię, związki nieudane, pij za niеprzespane noce
Niе chowaj urazy, pij do dna za jutro, klęska też rodzi owoce
Pij za Adama, za Ewę, co kiedyś pod drzewem zerwali nam prezent, grzech

Za niebo, za gwiazdy, za deszcz
Za kolory wszystkie, za cash, którego nie ma, a może jest
Wypij za marzenia
Wypij za stres

Za czas, który zmienia
Za początek i kres
Za ocean łez
Wypij za co chcesz

Szampan tu
Daj na stół
Szampan tu
Daj na stół



Credits
Writer(s): Ksiezyk Bartosz Piotr, Stepien Lukasz Daniel
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link