Vis-à-vis

Bal jak bal, nie wszyscy się bawią
Balon z helem, confetti ostatni raz

Trochę tu głośno, a chciałem pogadać
Tańczysz od roku, a ja nie znam kroków

Za parę chwil już będzie ładnie
Jak u Tiffany'ego na śniadaniu w Givenchy
Za parę chwil, na jeden moment
Do centrum miasta dla nas parkiet vis-à-vis
Vis-à-vis

Nie obchodzi nas, że ludzie gapią się
Dla mnie tylko moment i będzie lżej

Trudno nie umiem, ale daję z siebie wszystko
Tańczysz od roku, a ja nie znam kroków

Za parę chwil już będzie ładnie
Jak u Tiffany'ego na śniadaniu w Givenchy
Za parę chwil, na jeden moment
Do centrum miasta dla nas parkiet vis-à-vis

Za parę chwil już będzie ładnie
Jak u Tiffany'ego na śniadaniu w Givenchy
Za parę chwil na jeden moment
Do centrum miasta dla nas parkiet vis-à-vis
Vis-à-vis

(La, la, la, la, la, la, la, la)
(La, la, la, la)
(La, la, la, la, la, la, la, la)
(La, la, la, la)
Vis-à-vis



Credits
Writer(s): Buczkowski Wojtaszek Dominic, Patryk Krzysztof Kumór, Wiktor Dyduła, Mateusz Ziółko
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link