Intro

To-to-to-towar
To-to-to-towar
To-to-to-to-to-to-to-towar
To-to-to-to-towar
To-to-to-to-towar
To-to-to-to-towar
Towar-to-to-to-to-to-to...

Wjeżdżam legal z nielegalem
Raz zielony a raz biały
Major Specnaz, Szczecińska... Wiadomo
Witamy w mieście, tutaj zabija nawet powietrze
Widzę Cię Panie, idę do ciebie, przyrzekłem Ci, że trochę się zmienię
I-i-i-i-idę, idę przed siebie, kilo maleje siedzę i dzielę, siędzę i ścielę
Wyśpię się jak sobie pościelę

Zasięg rośnie jak po ruskiej metce
Mieszam legal z nielegalem
Wiadomo zawsze, rozjebane
Trzecia płyta jest legalem
Dobrym ludziom będzie dane
Diler, złodziej, paser, raper
Wymuszenia, rozboje, handel
Jak któregoś złapią psy i jedzie na dołek, to traci pamięć
Rap, ryzyko, pieniądze, taniec

Dobre słowo daje wiarę (daje wiarę, daje wiarę, daje wiarę, daje wiarę)



Credits
Writer(s): Gunnar Reimann, Max Justin Lorenz, Rob Major
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link