List do B
2-0-1-3!
Michaś, to był nasz rok
Ten sam w bani mamy sznyt
Wspólny muzyczny krok
Królem stylu byłeś ty
To jak pisałeś, szok
Te pieprzone ronię łzy
Kiedy wspominam to (ta)
Te koncerty, bracie
Na nich to był rozpierdol
My to królowie tego baletu
Proste, ziom
Tej techniki szlifowanie
Rymy mocniej tną
Miałeś to niesamowite Michaś ostre flow
Joe Bezci (Joe Bezci)
Dla nas byłeś the best
Całe swoje życie wkładałeś w każdy swój wers
Rozmyślanie o tym, co po drugiej stronie tam jest
Mam dreszcze, kiedy myślę o tym, że już to wiesz
Nigdy nie pomyślałbym, że napiszę ten tekst
Nigdy nie pomyślałbym, że zabraknie nam cię
Od kołyski aż po grób, ja zaczynam grę
Od kołyski aż po grób, dwa, wspominam B
Nigdy nie pomyślałbym, że napiszę ten tekst
Nigdy nie pomyślałbym, że zabraknie nam cię
Od kołyski aż po grób, ja zaczynam grę
Od kołyski aż po grób, dwa, wspominam B
Przepraszam, bracie, że musiałem przed siebie iść
Wtedy za bardzo przygniatał cały pieprzony syf
Tak bardzo nas wyniszczały tamte poryte dni
A my tylko chcieliśmy po prostu do bólu żyć (ej)
Ty to real talk, prawdziwy hip-hop (hip-hop)
Dzięki tej muzyce pozostaniesz blisko
Wiem, że cały ten rap to był dla ciebie tlen
Bracie, wierzę, że masz spokojny sen
Joe Bezci (Joe Bezci)
Dla nas byłeś the best
Całe swoje życie wkładałeś w każdy swój wers
Rozmyślanie o tym, co po drugiej stronie tam jest
Mam dreszcze, kiedy myślę o tym, że już to wiesz
Nigdy nie pomyślałbym, że napiszę ten tekst
Nigdy nie pomyślałbym, że zabraknie nam cię
Od kołyski aż po grób, ja zaczynam grę
Od kołyski aż po grób, dwa, wspominam B
Nigdy nie pomyślałbym, że napiszę ten tekst
Nigdy nie pomyślałbym, że zabraknie nam cię
Od kołyski aż po grób, ja zaczynam grę
Od kołyski aż po grób, dwa, wspominam B
Joe Bezci (Joe Bezci)
Joe Bezci (Joe Bezci)
Joe Bezci (Joe Bezci)
Joe Bezci (Joe Bezci)
Nigdy nie pomyślałbym, że napiszę ten tekst
Nigdy nie pomyślałbym, że zabraknie nam cię
Od kołyski aż po grób, ja zaczynam grę
Od kołyski aż po grób, dwa, wspominam B
Michaś, to był nasz rok
Ten sam w bani mamy sznyt
Wspólny muzyczny krok
Królem stylu byłeś ty
To jak pisałeś, szok
Te pieprzone ronię łzy
Kiedy wspominam to (ta)
Te koncerty, bracie
Na nich to był rozpierdol
My to królowie tego baletu
Proste, ziom
Tej techniki szlifowanie
Rymy mocniej tną
Miałeś to niesamowite Michaś ostre flow
Joe Bezci (Joe Bezci)
Dla nas byłeś the best
Całe swoje życie wkładałeś w każdy swój wers
Rozmyślanie o tym, co po drugiej stronie tam jest
Mam dreszcze, kiedy myślę o tym, że już to wiesz
Nigdy nie pomyślałbym, że napiszę ten tekst
Nigdy nie pomyślałbym, że zabraknie nam cię
Od kołyski aż po grób, ja zaczynam grę
Od kołyski aż po grób, dwa, wspominam B
Nigdy nie pomyślałbym, że napiszę ten tekst
Nigdy nie pomyślałbym, że zabraknie nam cię
Od kołyski aż po grób, ja zaczynam grę
Od kołyski aż po grób, dwa, wspominam B
Przepraszam, bracie, że musiałem przed siebie iść
Wtedy za bardzo przygniatał cały pieprzony syf
Tak bardzo nas wyniszczały tamte poryte dni
A my tylko chcieliśmy po prostu do bólu żyć (ej)
Ty to real talk, prawdziwy hip-hop (hip-hop)
Dzięki tej muzyce pozostaniesz blisko
Wiem, że cały ten rap to był dla ciebie tlen
Bracie, wierzę, że masz spokojny sen
Joe Bezci (Joe Bezci)
Dla nas byłeś the best
Całe swoje życie wkładałeś w każdy swój wers
Rozmyślanie o tym, co po drugiej stronie tam jest
Mam dreszcze, kiedy myślę o tym, że już to wiesz
Nigdy nie pomyślałbym, że napiszę ten tekst
Nigdy nie pomyślałbym, że zabraknie nam cię
Od kołyski aż po grób, ja zaczynam grę
Od kołyski aż po grób, dwa, wspominam B
Nigdy nie pomyślałbym, że napiszę ten tekst
Nigdy nie pomyślałbym, że zabraknie nam cię
Od kołyski aż po grób, ja zaczynam grę
Od kołyski aż po grób, dwa, wspominam B
Joe Bezci (Joe Bezci)
Joe Bezci (Joe Bezci)
Joe Bezci (Joe Bezci)
Joe Bezci (Joe Bezci)
Nigdy nie pomyślałbym, że napiszę ten tekst
Nigdy nie pomyślałbym, że zabraknie nam cię
Od kołyski aż po grób, ja zaczynam grę
Od kołyski aż po grób, dwa, wspominam B
Credits
Writer(s): Adrian Swiezak, Dawid Starejki
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.