Chcę tylko robić muzykę

Palony kusz
Znowu się sypie
I nie mogę już
Walczyć o życie
Wyłącz auto tune, wyłącz auto tune
Bo nie potrzebuję, żeby być na szczycie
Palony skun
Proszę puść to trochę głośniej
Potężny mur
Ja sam rozbiję go łokciem
Pojebany mood
Młody aki w oczach rośnie
Na moim pogrzebie, proszę moją muzę włączcie
Weźcie to włączcie na JBL GO
Ja wciąż pracuję, a ty znowu zgon
Mordo pojebane flow, mordo pojebane flow
Godziny przed mic'iem, a ty płaczesz gdzie jest sos
Piłka leci w kosz i odbija się od dna
Trochę to rozumiem, to dokładnie tak jak ja
Mordo nie przeszkadzaj nam, mordo nie przeszkadzaj nam
Kiedy pisze zwrotki, wtedy wpadam w jakiś trans

Potężny cash mam to na piśmie
To jest mój dzień spod ziemi wyjdę
Mordo pojebane życie, mordo pojebane życie
Na niczym mi nie zależy, chcę tylko robić muzykę
Potężny głos inaczej zginę
To moja broń nic ci nie zwinę
Kiedy to nawijam, to ty pewnie walisz łychę
Ja coś tworzę, ty się bawisz, jestem pojebanym typem
Potężny cash mam to na piśmie
To jest mój dzień spod ziemi wyjdę
Mordo pojebane życie, mordo pojebane życie
Na niczym mi nie zależy, chcę tylko robić muzykę
Potężny głos inaczej zginę
To moja broń nic ci nie zwinę
Kiedy to nawijam, to ty pewnie walisz łychę
Ja coś tworzę, ty się bawisz, jestem pojebanym typem

Dlaczego płaczesz, jak coś ci nie wyjdzie
Jeślibyś przestał, mógłbyś być na szczycie
A zamiast tego wciąż latasz po splicie
Ja jestem nisko, ale mierzę wyżej
Znów palisz weed na mieście
Znów tracisz kwit i więcej
Nie mogę więcej
Patrzeć na ciebie, gdy śpisz po tabletce
Ja piszę zwrotki, ty zwijkę masz w ręce
Drip
Mamy ten drip jak nikt
Przekładam zioma nad kwit
Z bratem znów składamy plik na plik
Ale dziesiątek, bo nie mamy nic
Nie ufam ci, jak wyjdzie, to przyjdziesz
Nie ufam nikomu, tylko bratu i dziewczynie
Stoisz jak widz, nie obiecuj to nie wyjdzie
Chcę mieć to na piśmie, mordo, chcę mieć to na piśmie

Potężny cash mam to na piśmie
To jest mój dzień spod ziemi wyjdę
Mordo pojebane życie, mordo pojebane życie
Na niczym mi nie zależy, chcę tylko robić muzykę
Potężny głos inaczej zginę
To moja broń nic ci nie zwinę
Kiedy to nawijam, to ty pewnie walisz łychę
Ja coś tworzę, ty się bawisz, jestem pojebanym typem
Potężny cash mam to na piśmie
To jest mój dzień spod ziemi wyjdę
Mordo pojebane życie, mordo pojebane życie
Na niczym mi nie zależy, chcę tylko robić muzykę
Potężny głos inaczej zginę
To moja broń nic ci nie zwinę
Kiedy to nawijam, to ty pewnie walisz łychę
Ja coś tworzę, ty się bawisz, jestem pojebanym typem

Pojebany drip, mordo, pojebany style
Pojebane życie no i pojebany świat
Pojebany typ, mordo, pojebany kraj
Pojebane rządy no i pojebany stan
Nie wiem co
Nie wiem co powiedzieć wam
Kiedy wy
Kiedy wy życzycie nam
Żebyśmy się już poddali, żebyśmy nic nie ugrali
Ale uwierz typie nawet nie ma takiej opcji, no bo coś mamy
Talent i dziary
Flow nie ukradniesz, no bo nie dasz rady
Chciałbyś być z nami
Z tredsetterami
Ale coś gadasz o nas za plecami

Chciałbyś być tu, kurwa, to twoja trumna
Nie udawaj zioma, bo do moich się nie równasz
Jesteś tu dlatego, no bo myślisz, że coś ugrasz
Lepiej najpierw mnie posłuchaj
Wszystko, co mamy to jest ciężka praca
Wszystko, co dobre, to do ciebie wraca
Próbuj do końca, bo to się opłaca
Nawet jeżeli za długa jest trasa
Mogę to zrobić jak on
Mogę to zrobić jak chcę
Ważne, by osiągnąć cel
I nigdy nie poddać się
Mój cel jest prosty, wiesz
Potężny cash mam to na piśmie
To jest mój dzień spod wyjdę
Mordo pojebane życie, mordo pojebane życie
Na niczym mi nie zależy, chcę tylko robić muzykę
Potężny głos inaczej zginę
To moja broń nic ci nie zwinę
Kiedy to nawijam, to ty pewnie walisz łychę
Ja coś tworzę, ty się bawisz, jestem pojebanym typem
Potężny cash mam to na piśmie
To jest mój dzień spod ziemi wyjdę
Mordo pojebane życie, mordo pojebane życie
Na niczym mi nie zależy, chcę tylko robić muzykę
Potężny głos inaczej zginę
To moja broń nic ci nie zwinę
Kiedy to nawijam, to ty pewnie walisz łychę
Ja coś tworzę, ty się bawisz, jestem pojebanym typem
Potężny cash mam to na piśmie
To jest mój dzień spod ziemi wyjdę (Spod ziemi wyjdę)
Pojebane życie, mordo, pojebane życie (Pojebane, pojebane)
Chcę tylko robić muzykę
Potężny głos inaczej zginę
To moja broń nic ci nie zwinę (Chcę tylko robić muzykę)
Ty pewnie walisz łychę
Jestem pojebanym typem (Nic ci nie zwinę)
Potężny cash mam to na piśmie (Mam to na piśmie)
To jest mój dzień spod ziemi wyjdę (Spod ziemi wyjdę)
Pojebane życie (Pojebane, pojebane)
Mordo pojebane życie, chcę tylko robić muzykę
Potężny głos inaczej zginę
To moja broń nic ci nie zwinę
Kiedy to nawijam, to ty pewnie walisz łychę
(To ty pewnie walisz łychę)
Jestem pojebanym typem



Credits
Writer(s): Mateusz Kucharek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link